Anna Lewandowska dała wycisk Gosi Rozenek. Gwiazda pożaliła się w sieci
Anna Lewandowska zaprasza chętnych fizycznego wysiłku na organizowane przez siebie obozy, jednak niektórzy uczestnicy nie nadążają za narzuconym tempem. Małgorzata Rozenek pożaliła się internautom, jak wyglądają treningi.
Jako dietetyczka i trenerka personalna żona Roberta Lewandowskiego pomaga milionom Polek uzyskać upragnioną figurę na zbliżające się lato. Podczas organizowanych obozów „Camp by Ann” uczestniczki poddawane są ogromnemu wysiłkowi, który ma zapewnić im upragnione efekty.
Małgorzata Rozenek, która dołączyła do najnowszej edycji treningów, zdradziła w mediach społecznościowych, jak wygląda jej walka z ćwiczeniami. Prezenterka nie była gotowa na tak zaawansowane zajęcia.
Anna Lewandowska wycisnęła siódme poty z Małgorzaty Rozenek
Uczestniczki najnowszego obozu trenerki poza wymagającymi treningami mogą napawać się niezwykłym krajobrazem malowniczej miejscowości Stara Wieś. To tam znajduje się Dojo, w którym Polki walczą o upragnioną figurę na lato.
Wśród nich jest Małgorzata Rozenek, która skrupulatnie relacjonuje cały pobyt w mediach społecznościowych. Obserwatorzy prezenterki telewizyjnej mogli obejrzeć, czym zajadała się idolka podczas pobytu na obozie, a także jakie zajęcia były dla niej największym wyzwaniem.
Okazuje się, że już pierwszy dzień treningu był dla wybranki Radosława Majdana niełatwym zadaniem. Wymagające ćwiczenia trenerki sprawiły, że gwiazda szybko pożałowała udziału w obozie.
— Ona chce nas zabić. […] Pierwszy trening za mną, hardkor, hardkor, hardkor. Nie żartuję totalnie. Po rozgrzewce myślałam, że to trening, a tak to mi mina zrzedła. Zdejmę filtr, żeby wam pokazać, jaka jestem czerwona na buzi — narzekała w relacji na Instagramie.
Okazuje się, że początkowy wysiłek się opłacił, bo niedługo po wykańczającym treningu Małgorzata Rozenek pochwaliła się najlepszymi wynikami z biegu w całej grupie. Ćwiczenia fizyczne nadal sprawiają jej niesamowity wysiłek, jednak gwiazda nie zamierza się poddawać.
— Tu powinien być taki napis przed wejściem: porzućcie nadzieje wszyscy, którzy tu przychodzicie, bo przyrzekam, że to jest miejsce, w którym przestajesz być człowiekiem, a zaczynasz być maszyną. Zobaczcie, jak ja wyglądam. Najgorszy trening ever, a to jest dopiero drugi dzień — podsumowała kolejny dzień zmagań.
Anna Lewandowska na obozach starała się przekazać uczestniczkom jak najwięcej porad dotyczących zdrowego odżywiania oraz ćwiczeń, które pomogą im osiągnąć oczekiwane efekty.
Wyświetl ten post na Instagramie
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
