Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Anna Lewandowska na mszy modliła się o dziecko. Nagle pomyślała jedno zdanie. "1,5 miesiąca później byłam w ciąży"
Michał Fitz
Michał Fitz 04.04.2023 07:53

Anna Lewandowska na mszy modliła się o dziecko. Nagle pomyślała jedno zdanie. "1,5 miesiąca później byłam w ciąży"

Anna Lewandowska
fot. kadr z podcastu "Wojewódzki&Kędzierski"

Anna Lewandowska wyznała, co czuła, gdy modliła się o dziecko. W pewnym momencie postanowiła wybaczyć wszystkie krzywdy, popełnione przez jej ojca. Wtedy też wydarzył się cud.

Półtora miesiąca później gwiazda doczekała się upragnionej ciąży. Teraz wie, że właśnie dzięki temu jednemu zdaniu udało jej się spełnić swoje marzenie.

Anna Lewandowska i jej trudna relacja z ojcem

Dziś życie Anny Lewandowskiej można określić mianem bajkowego, ale nie zawsze tak było. Choć wczesne dzieciństwo miała naprawdę błogie, jej życie skomplikowało się, gdy weszła w wiek nastoletni. To właśnie wtedy jej rodzinę opuścił ojciec.

Dla Anny wszystko wydarzyło się bardzo szybko. Jak wspominała we wcześniejszych wywiadach, musiała szybko dorosnąć i pomóc mamie w utrzymaniu domu. Gdy tylko była już w stanie, zaczęła dorabiać, a część pieniędzy dawała mamie.

Magda Narożna pokazała, w jakich mieszka warunkach. Na widok luksusów aż wbija w fotel

Jak Anna Lewandowska wybaczyła ojcu?

Anna Lewandowska w rozmowie z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim przyznała, że ostatecznie doszło do pojednania między nią a jej ojcem. Co ciekawe, wyniknęło ono zupełnie niespodziewanie, prawdopodobnie z wielkiej potrzeby serca.

Jak wyjawiła influencerka, była w kościele, w którym modliła się o to, by mieć dzieci. Wcześniej bowiem straciła jedną ciążę, a bardzo chciała być mamą. Choć jej wizyta nie dotyczyła ojca, będąc w kościele, nagle z jej ust wypłynęło krótkie zdanie:

- Tato, wybaczam Ci

Jak ojciec zareagował na słowa Anny Lewandowskiej?

Wówczas w kościele ojca Lewandowskiej oczywiście z nią nie było. Ta uznała jednak, że potrzeba przebaczenia jest na tyle silna, że nie zachowa jej tylko dla siebie. Napisała mu krótką wiadomość, w której przyznała, że jest gotowa mu wybaczyć.

Jak się chwile później okazało, po ojcu Lewandowskiej nie spłynął fakt, że swoim zachowaniem sprawił ogromną przykrość rodzinie. Gdy otrzymał od niej SMSa, podziękował córce i przyznał, że bardzo długo czekał na taką wiadomość.

Zobacz post:

Powiązane
Chłopaki nie płaczą
Znasz “Chłopaki nie płaczą” na pamięć? To kto to powiedział? Nawet najwięksi fani będą mieli problemy