Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Beata Kozidrak wyznała, co miało miejsce w dniu jej jazdy po alkoholu
Marcin Gałązka
Marcin Gałązka 17.02.2023 17:37

Beata Kozidrak wyznała, co miało miejsce w dniu jej jazdy po alkoholu

Beata Kozidrak
fot. TRICOLORS/East News

Beata Kozidrak to znana przez wszystkich wokalistka zespołu “Bajm”. Dwa lata temu dopuściła się kierowania samochodu pod wpływem alkoholu. Konsekwencje tego wydarzenia ciągną się za nią do dziś.

Wszystko rozegrało się 1 września 2021 roku. Wokalistka została zatrzymana przez policję podczas kierowania samochodu marki BMW. W wydychanym powietrzu miała 2 promile alkoholu.

Wyrok w sprawie wypadku Beaty Kozidrak

Na wyrok w tej sprawie trzeba było czekać ponad pół roku. Zapadł on dopiero w maju. Kozidrak przez 200 dni ma płacić po 250 złotych oraz odebrano jej prawa do prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres pięciu lat. Dodatkowo miała miała również wnieść 20 tysięcy złotych wpłaty na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Należy przypomnieć, że na miejscu zatrzymania artystka oświadczyła funkcjonariuszom, że dzień wcześniej spożyła 2 litry alkoholu. Później wokalistka do wszystkiego się przyznała, ale skorzystała z przysługującego jej prawa do domowy składania wyjaśnień.

 

Jarek z "Chłopaków do wzięcia" pokazał, co wyprawia w kuchni. Wszystkich aż zamurowało

Beata Kozidrak wspomina jazdę pod wpływem alkoholu

Kozidrak nie lubi rozmawiać o tej sprawie, jednak mocno otworzyła się przed dziennikarzem “Gazety Wyborczej” - Jarosławem Szubrychtem. W wywiadzie poruszyła wątek tej nieszczęsnej dla niej nocy.

1 września to rocznica śmierci jej mamy. Zdała sobie z tego sprawę dopiero po jakimś czasie. Dodała, że szczęśliwie nikomu nic się nie stało, a uratowała tym siebie. Prowadziła intensywne towarzyskie życie, a przez to zdarzenie zrobiła sobie rachunek sumienia i uspokoiła swoje życie.

Kozidrak nie ukrywa, że jest zawiedziona wysokością nałożonej na nią kary. Przykro jest jej również dlatego, że jej zachowanie jest szeroko komentowane przez to, że jest osobą publiczną. To wszystko spowodowało, że trudno było jej się pozbierać i ruszyć dalej.

Beata Kozidrak o swoim zachowaniu po wypadku

Artystka nie kryje się z tym, że zaraz po całym zdarzeniu było jej głupio i nie była dumna ze swojego zachowania. Zaraz po całym zdarzeniu wydała krótkie oświadczenie w mediach społecznościowych. 

Przeprosiła za to, że zawiodła i była gotowa ponieść konsekwencje swoich czynów. Dziś jest już silniejsza i za niedługo wypuści nowy album zatytułowany “Anioł i diabeł”.