Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Brat żegna Barbarę Borys-Damięcką wyjątkowym wpisem. Wzruszające, co dla niego zrobiła, miała zaledwie 6 lat
Wiktoria Wihan
Wiktoria Wihan 13.06.2023 21:28

Brat żegna Barbarę Borys-Damięcką wyjątkowym wpisem. Wzruszające, co dla niego zrobiła, miała zaledwie 6 lat

Barbara Borys-Damięcka
fot. ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER/East News

Śmierć Barbary Borys-Damięckiej wywołała w Polakach głęboki smutek. Wielu z nas wspomina ją jako reżyserkę czy senatorkę Koalicji Obywatelskiej. Dla brata Józefa była kimś znacznie więcej — to dzięki jej heroicznemu wyczynowi udało mu się przeżyć.

Józef Wancer pożegnał zmarłą 9 czerwca siostrę w nekrologu. W młodości rodzeństwo przeszło przez piekło na ziemi, nie udałoby się, gdyby nie wielkie serce Barbary Borys-Damięckiej.

Barbara Borys-Damięcka spędziła dzieciństwo w rosyjskim gułagu

Życie Barbary Borys-Damięckiej nie było usłane różami. Wszyscy znamy ją jako wybitną reżyserkę oraz oddaną polityce senatorkę, jednak niewiele osób wie, jakie wydarzenia ją ukształtowały. Barbara Borys-Damięcka najmłodsze lata życia spędziła w gułagu, gdzie przyszedł na świat jej brat Józef. Rodzina wróciła z zesłania do Polski dopiero w 1946 r., wówczas reżyserka miała 9 lat. O traumie, którą przeżyła w młodości, wspomniała jako coś, co prześladowało ją przez całe życie.

– Pamiętam dokładnie, gdzie tajga, gdzie nasze baraki, gdzie wieżyczki strażników z kałachami, że mama pracowała przy wyrębie tajgi w charakterze konia, to znaczy zwoziła drewno, które zostało wycięte. Mrozy, – 50, – 60 stopni Celsjusza. Głód. Pamiętam ryby. Potem już nigdy przez całe życie nie zjadłam ryby. Ani razu. Kiedy wróciliśmy, w domu zawsze były zapasy jedzenia. Pamięć o głodzie, widmo głodu było czymś strasznym – wspominała w wywiadzie dla “Forsal.pl”.

Zespół Bajm w żałobie. W nocy poinformowali o śmierci Marka Makucha. „Zawsze zostaniesz w naszej pamięci”

Brat pożegnał Barbarę Borys-Damięcką we wzruszającym wpisie

Barbara Borys-Damięcka oraz jej młodszy brat Józef spędzili dzieciństwo w niewyobrażalnie ciężkich warunkach. Pobyt w gułagu pozostawił w ich życiu piętno na długie lata. Jednym ze swoich wspomnień z tamtego okresu podzielił się Józef Wancer w nekrologu poświęconym zmarłej 9 czerwca Barbarze Borys-Damięckiej. Jego słowa są świadectwem heroizmu oraz niesamowitej empatii, którą kobieta mogła poszczycić się już w najmłodszych latach.

– Z głębokim bólem i bezradnością dzielę się tragiczną wiadomością, że 9 czerwca zmarła moja Siostra Barbara Borys-Damięcka. Współczuję przede wszystkim mojemu Siostrzeńcowi, Grzegorzowi Damięckiemu, którego Basia wprost uwielbiała i któremu kibicowała do końca swojego życia. Ja, Basiu, dziękuję Ci za te kluseczki, które ukradkiem przynosiłaś mi z przedszkola w gułagu w czasie wojny. Nie byłaś obojętna na cierpienie innych, a miałaś wtedy tylko 6 lat. Kochający brat, bratowa i bratanek – napisał Józef Wancer w poruszającym nekrologu  opublikowanym na łamach “Gazecie Wyborczej” .

Kim była Barbara Borys-Damięcka?

Barbara Borys-Damięcka była dobrze znana wśród większości Polaków. Była doskonałym reżyserem. Pod jej pieczą nakręcono 200 spektaklów “Teatru Telewizji”, współtworzyła programy takie jak "Tele-Echo" czy "5-10-15". Była również odpowiedzialna za większość programów “Kabaretu Starszych Panów”. Mogła poszczycić się również piastowaniem stanowiska dyrektorki “Teatru Syrena” w Warszawie w latach 1997-2007.

Była znana nie tylko jako legenda telewizji, ale również do końca swoich dni zaangażowana w politykę. Była senatorem VII, VIII, IX i X kadencji z ramienia Platformy Obywatelskiej oraz marszałkiem seniorem Senatu X kadencji. Zmarła przed końcem jej trwania, 9 czerwca 2023 roku.

źródło: fakt.pl

Tagi: nekrolog