Była żona zniknęła z jego ukochaną córeczką, do której nie miała praw rodzicielskich. Mężczyzna przez ponad dekadę nie ustawał w poszukiwaniach, wyznaczał nagrody i zatrudniał prywatnych detektywów, aż w końcu ta sprawa dobiegła końca. Zakończenie tej sytuacji było zdecydowanie niespodziewane. To nieprawdopodobne, że ich los potoczył się w taki sposób.
Była żona zniknęła z jego ukochaną córeczką, do której nie miała praw rodzicielskich. Mężczyzna przez ponad dekadę nie ustawał w poszukiwaniach, wyznaczał nagrody i zatrudniał prywatnych detektywów, aż w końcu ta sprawa dobiegła końca. Zakończenie tej sytuacji było zdecydowanie niespodziewane. To nieprawdopodobne, że ich los potoczył się w taki sposób.
Po dwunastu latach ludzie na całym świecie otrzymali rozwiązanie tej zagadki. I tym razem, przyniosło ono wszystkim dużo szczęścia, chociaż zazwyczaj historie porwanych dzieci nie kończą się w tak dobry sposób. Chociaż była żona Grega nie traktowała ich córki najlepiej, mężczyzna ma nadzieję, że to nic, czego nie dałoby się naprawić.
Była żona odpowiedzialna za porwanie
Pięcioletnia Sabrina zniknęła w 2002 roku, kiedy po weekendzie spędzonym z córką , jej matka po prostu nie oddała dziecka ojcu, pod którego opieką powinna przebywać dziewczynka przez większość czasu. Zaniepokojony mężczyzna natomiast powiadomił policję, ponieważ jego była w przeszłości odgrażała się już, że zabierze dziecko od taty.

Została odnaleziona po 12 latach.
Niestety, szybko zorganizowane poszukiwania nie przyniosły żadnych efektów. Tydzień później znaleziono jedynie porzucony Jeep kobiety . Tę historią żył cały Teksas, a ojciec dziewczynki nie żałował środków na próby jej odnalezienia. Jego starania przyniosły skutek dopiero po 12 latach, kiedy to meksykańska policja we współpracy z prywatnym biurem detektywistycznym wynajętym przez Grega znalazła kobietę i dziecko w stanie Tlaxcala.
W końcu odnaleziona
Kiedy dziewczyna została odnaleziona, była „raczej w złym stanie”, jak oświadczył jej ojciec . Jego była żona nie pozwalała córce opuszczać mieszkania, nawet po to, by chodzić do szkoły, w związku z czym Sabrinie brak edukacji, którą w wieku 17 lat powinna już mieć.
Kiedy matka ją porwała, ścięła i przefarbowała na brąz jej długie blond włosy, zaczęła też karmić dziewczynkę fałszywymi opowieściami o ojcu. Powiedziała jej między innymi, że mężczyzna popełnił samobójstwo i że jej dziadkowie również nie żyją. Chociaż Sabrina była de facto więźniem matki , sąd skazał kobietę tylko na sześć lat więzienia, ponieważ zeznała, że porwała córkę, bo podejrzewała, że ojciec się nad nią znęca.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Ojciec nie przestawał jej szukać.

Matka została skazana na 6 lat więzienia.
ZOBACZ TEŻ:źródła: abcnews.go.com