Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Była żoną, matką i kochanką. Burzliwa przeszłość Joanny Trzepiecińskiej to materiał na film. Dlatego zniknęła?
Martyna Pałka
Martyna Pałka 07.09.2022 16:19

Była żoną, matką i kochanką. Burzliwa przeszłość Joanny Trzepiecińskiej to materiał na film. Dlatego zniknęła?

Joanna Trzepiecińska
fot. TRICOLORS/East News

Gwiazda serialu „Rodzina zastępcza” obchodzi dzisiaj swoje 57. urodziny. Joanna Trzepiecińska szybko zdobyła serca Polaków rolą sympatycznej Alutki. Mało kto wie, że życie utalentowanej aktorki pełne było dramatycznych zwrotów akcji, które czasami bardziej przypominały film niż rzeczywistość. 

Aktorka przyszła na świat 7 września 1965 roku w Tomaszowie Mazowieckim. Jako młoda dziewczyna uczyła się grać na fortepianie i flecie, a w 1988 roku ukończyła studia na Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie.

Zaraz po zakończeniu edukacji zadebiutowała na srebrnym ekranie rolą Joanny Macieszanki w serialu TVP1 „Rzeka kłamstwa”, a chwilę później związała się z warszawskim Teatrem Studio. Joanna Trzepiecińska pojawiła się również w wielu filmach, w tym między innymi „Powrocie wilczycy”, „W środku Europy” oraz „Nad rzeką, której nie ma”. Rola w ostatniej z wymienionych produkcji przyniosła jej nie tylko uznanie, ale również prestiżową nagrodę Złotego Lwa dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej.

Nie da się jednak ukryć, że największą popularność zawdzięcza roli sympatycznej Alutki w kultowym serialu „Rodzina zastępcza”, w którym grała przez dziewięć lat. W międzyczasie pojawiła się również w takich produkcjach, jak „Na dobre i na złe”, „Barwy szczęścia” oraz „I kto tu rządzi?”, a także realizowała się jako aktorka dubbingowa w wielu kultowych animacjach.

Joanna Trzepiecińska świętuje dziś 57. urodziny

Wybitna aktorka obchodzi dziś swoje 57. urodziny. Mało kto wie, że życie prywatne gwiazdy niewiele różniło się od fabuły filmów lub seriali, w których tak chętnie grała. Joanna Trzepiecińska ma za sobą burzliwe relacje i wiele dramatycznych zwrotów akcji.

Wszystko zaczęło się podczas pracy na planie „Sztuki kochania”. 24-letnia wówczas aktorka bez pamięci zakochała się w starszym o 17 lat reżyserze i aktorze Krzysztofie Zaleskim. Niestety, gwiazdor był wtedy w związku małżeńskim z aktorką Marią Pakulnis.

Zakochany reżyser chciał zostawić dla młodziutkiej aktorki swoją żonę, ale wtedy ta poinformowała go o ciąży. To załamało Joannę Trzepiecińską, która przez długi czas nie mogła zapomnieć o ukochanym. Dopiero chwilę później aktorka związała się ze starszym o 16 lat pisarzem Januszem Andermanem, za którego wyszła za mąż.

Wyszłam za mąż z wielkiej miłości, miałam poczucie, że byłam kochana. Przeżyłam wiele pasjonujących lat, ze świadomością, że mam obok niezwykle interesującego człowieka. Jego przewaga doświadczenia, lat, intelektu, była inspirująca. Nigdy się z nim nie nudziłam. Uwielbiałam nasze wieczorne rozmowy — zdradziła Joanna Trzepiecińska w wywiadzie dla magazynu „Gala”.

Miłosne problemy Joanny Trzepiecińskiej

Małżeństwo było ze sobą bardzo szczęśliwe, a owocami ich związku są dwaj synowie: Wiktor i Karol. Niestety, niedługo później Janusz Anderman zaczął zmagać się z poważnymi problemami z alkoholem. Gwoździem do trumny okazał się jego romans z inną kobietą, który przyczynił się do rozwodu pary w 2009 roku.

-Macierzyństwo to jest akurat najtrudniejszy obszar mojego życia, ponieważ ja moich chłopców wychowuję sama, bo tak się potoczyły losy z ojcem dzieciaków, że nie chciał się nimi zajmować. Człowiek, któremu zaufałam, człowiek, który był ojcem moich dzieci, nie stanął na wysokości zadania — zdradziła gwiazda w rozmowie z TVN.

Aktorka nie ukrywa, że każde rozstanie bardzo źle na nią wpłynęło i przyczyniło się do podjęcia decyzji o rozpoczęciu terapii. Joanna Trzepiecińska napisała wówczas swoją książkę, w której opowiedziała o tym, jakie wyzwania postawiło przed nią życie.

-Byłam żoną, matką i kochanką, zarabiałam, organizowałam, nieźle karmiłam, bo mam do tego dryg. Ale dorosłam już do tego, że i mnie należy się odpoczynek — czytamy na łamach autobiografii.

Obecnie Joanna Trzepiecińska jest w szczęśliwym związku z Piotrem Śliwińskim. W życiu zawodowym aktorki także sporo się dzieje. Jakiś czas temu pojawiła się w transmitowanym na antenie TVN programie „Mask Singer”, w którym mogła spróbować swoich sił na scenie. Z okazji jej dzisiejszego święta życzymy aktorce wszystkiego, co najlepsze.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. „Mask Singer”: Ujawniono, kto krył się pod maską Słońca. Niewiarygodne, to czołowa polska wokalistka
  2. Nieoficjalnie. Joanna Kurska dołączy do zespołu „Pytania na śniadanie”. Zacznie we wtorek 6 września?
  3. Sanatorium miłości. Piotr Hubert zamieszka z Mariolą, wpadli na nietypowy pomysł. „To będzie test”

Źródło: Viva!