Córka Artura Żmijewskiego dokonała coming outu. Pojawiły się przykre komentarze, rodzina ją wspiera
Najstarsza córka Artura Żmijewskiego od lat jest w szczęśliwym związku z kobietą. W swoim ostatnim wywiadzie wyznała, jak najbliżsi zareagowali, gdy dowiedzieli się o jej orientacji.
Artur Żmijewski jest nie tylko świetnym aktorem i reżyserem, ale nie może również narzekać na swoje życie prywatne. Od 1992 roku jest w związku małżeńskim z Pauliną Petrykat, z którą doczekał się trójki dzieci: córki Ewy oraz synów Karola i Wiktora.
Okazało się, że jedyna córka aktora od lat mieszka w Los Angeles, gdzie rozwija swoją karierę muzyczną. Wokalistka tworzy zespół razem z Shandy Casper, z którą od lat jest w szczęśliwym związku.
Córka Artura Żmijewskiego od lat jest w szczęśliwym związku z kobietą
Ewa Żmijewska mieszka obecnie w Los Angeles. To właśnie za oceanem kobieta poznała swoją obecną ukochaną Shandy Casper. Obydwie panie połączyło nie tylko gorące uczucie, ale również pasja do muzyki. Para tworzy razem duet Shandy & Eva.
Jak opowiedziała córka znanego aktora w swoim ostatnim wywiadzie, określa się jako osoba biseksualna, a zanim poznała swoją ukochaną, była w związku z mężczyzną.
-Oczywiście nie sposób porównywać Los Angeles i polskich miast, ale mimo wszystko – nie jest tam idealnie. My miałyśmy szczęście żyć w bańce. Kiedy zaczęłam się spotykać z Shandy, wszyscy w szkole wiedzieli. Jestem osobą biseksualną, która długo była w związku z chłopakiem. Z dziewczynami zaczęłam się spotykać przed wyjazdem do Los Angeles– powiedziała córka Artura Żmijewska w rozmowie z dwumiesięcznikiem „Replika”.
Co Artur Żmijewski uważa na temat orientacji swojej córki?
Ewa Żmijewska wyznała, że o swojej orientacji seksualnej poinformowała najpierw mamę. Dopiero ona powtórzyła tę wiadomość aktorowi. Artur Żmijewski i jego małżonka zapewnili wtedy córkę o swoim wsparciu i akceptacji.
-Tata dowiedział się od mamy i obydwoje zapewnili mnie, że mnie kochają i nic tego nie może zmienić. W trakcie studiów wróciłyśmy do Polski na wakacje i przedstawiłam Shandy rodzinie, w tym dziadkom, którzy byli bardzo wspierający – wyznała Ewa Żmijewska w rozmowie z „Repliką”.
Niestety, nie każdy był równie wyrozumiały jak Artur Żmijewski i jego ukochana. Po swoim coming-oucie Ewa Żmijewska stała się ofiarą wielu negatywnych komentarzy i hejtu internautów. W tym ciężkim okresie mogła liczyć na wsparcie swoich kochających rodziców.
-Negatywne komentarze niestety się pojawiły, online. „Ciekawe, czy ojciec Mateusz jest dumny ze swojej córki żyjącej z kobietą?”. Powiedziałam ojcu o tych reakcjach, a on widząc, jak bardzo mnie ranią, powiedział: „Nie czytaj tego. Zawsze będą ludzie, którzy będą cię kochali, i tacy, którzy będą nienawidzili” – opowiedziała dziewczyna.
Zobacz zdjęcia:
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Co podać dziecku na kaszel i ból gardła?
- Na co pomaga neo-angin? Sprawdź
- Słynna polska aktorka jest więziona we własnym domu? Dramatycznie wyznanie jej brata: „To jest mafia”
