Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Dorota Zawadzka wyniosła się do namiotu. Teraz wyjawiła prawdę, dlaczego podjęła taką decyzję
Michał Fitz
Michał Fitz 08.06.2023 16:20

Dorota Zawadzka wyniosła się do namiotu. Teraz wyjawiła prawdę, dlaczego podjęła taką decyzję

Dorota Zawadzka
fot. facebook.com/DorotaZawadzkaPsycholog

Dorota Zawadzka swego czasu była jedną z najpopularniejszych osób w telewizji, a to za sprawą hitowego programu “Superniania”. Psycholog kilka lat temu zdecydowała się odejść z show-biznesu, a ostatnio wyprowadziła się z Warszawy. Musiała jednak mieszkać w namiocie.

O wszystkim opowiedziała swoim fanom w mediach społecznościowych. Publikowała zdjęcia i filmy, na których wyraźnie widać, jak przyszło jej nocować.

Dorota Zawadzka wyniosła się do namiotu

Media społecznościowe Doroty Zawadzkiej zostały w ostatnim czasie zapełnione materiałami z jej nowego, ale jednak tymczasowego miejsca zamieszkania. Tym został zwykły, turystyczny namiot. Na zdjęciach widać, że jest przestrzenny i dobre zagospodarowany.

Zresztą nie tylko jego wnętrze, bo psycholog pokazywała też, że przed namiotem rozstawiony został stolik, przy którym można raczyć się kawą. Zawadzka dobrze się więc urządziła i nie przeszkadzają jej nawet niskie temperatury w nocy. Zaopatrzyła się bowiem w ciepły śpiwór. 

Tak wygląda grób Kory 5 lat po jej śmierci, wzrok ściąga ukryta pod kwiatami rzecz. Dziś rocznica jej urodzin

Dlaczego Dorota Zawadzka tak mieszka

Choć w pierwszej chwili widok takich warunków mógł zaniepokoić fanów Zawadzkiej, ta szybko wyjaśniła, że nie ma powodów do obaw. Dlaczego więc mieszka w namiocie? Jak się okazuje, dom na prowincji, do którego wprowadziła się z partnerem, jest remontowany.

Para nie chciała na ten czas przeprowadzać się do hotelu, a życie w namiocie to świadomy wybór. Zawadzka chciała doświadczyć bliskości z otaczającą ją naturą i kompletnie tego nie żałuje. Cieszy się, że budzi ją śpiew ptaków i czerwcowe słońce.

Dorota Zawadzka wróciła na chwilę do Warszawy

Choć Dorota Zawadzka potrzebowała uciec ze stolicy w spokojniejsze miejsce, w ostatnim czasie znalazła ważny powód, by na chwilę do niej wrócić. Wraz z ukochanym przyjechała do Warszawy w ubiegłą niedzielę, by uczestniczyć w opozycyjnym marszu.

Opublikowała zdjęcia, na których dobrze widać, jak wiele osób poza nią się stawiło. Jedna z fotek przedstawia kompletnie zatłoczone metro. Na innej widać całe tabuny ludzi idące wzdłuż jednej z ulic Warszawy.

Zobacz post:

Powiązane
Olgierd Łukaszewicz
Rozpoznasz te gwiazdy PRL po oczach? Numer 4 to wyzwanie dla każdego