Lifestyle.Lelum.pl > Programy > „Jeden z dziesięciu” cenzuruje wypowiedzi uczestników? Zwycięzca zabrał głos, ujawnił, co dzieje się za kulisami
Michał Fitz
Michał Fitz 08.10.2022 19:18

„Jeden z dziesięciu” cenzuruje wypowiedzi uczestników? Zwycięzca zabrał głos, ujawnił, co dzieje się za kulisami

Jeden z dziesięciu
fot. kadr z programu „Jeden z dziesięciu”

Nie ma zbyt wielu bardziej kultowych teleturniejów od programu „Jeden z dziesięciu”. Jego formuła jest bardzo prosta, ale jednocześnie wymaga ogromnej wiedzy, by się wykazać. Nie ma tu miejsca na przypadek i szczęście. Tak show postrzegają widzowie. A jak wygląda zza kulis?

Nieco więcej opowiedział o tym jeden z uczestników show. Na Twitterze stworzył wątek, w którym podzielił się wieloma spostrzeżeniami związanymi z programem. Co ciekawe, niektóre już zostały mylnie zinterpretowane przez media.

Czy w „Jeden z dziesięciu” jest cenzura?

Wspomniany uczestnik przyznał w sieci, że na wizji nie wyemitowano jego pełnej wizytówki. Dodał także, że wycięto fragment, w którym poprosił, by sprawdzono odpowiedź, bo wydawało mu się, że na pewno było dobra. To sprawiło, że niektórzy zinterpretowali działania programu jako cenzurę.

Uczestnik musiał więc wszystko w sieci sprostować. Jak przyznał, wyemitowano inną wizytówkę, bo nagrywane są dwie i montażyści później wybierają jedną z wersji. Momentu sprawdzania odpowiedzi nie pokazano, by po prostu nie psuć dynamiki programu.

Jak wygląda „Jeden z dziesięciu” od kulis?

Uczestnik zdecydował się zradzić więcej szczegółów dotyczących programu. Wyjaśnił na przykład, że nagranie trwa znacznie dłużej od samej emisji. Dzieje się tak, ponieważ wiele scen jest powtarzanych. Uczestnicy często muszą jeszcze raz wskazywać odpowiadających, by zabrzmieć wyraźnie. Tadeusz Sznuk również ma kilka dubli przy zapowiedziach czy nawet odczytywaniu pytań.

Co ciekawe, wspomniany prowadzący od jakiegoś czasu nie ma kontaktu z uczestnikami. Trzyma się od nich przynajmniej na odległość kilku metrów. Jak dowiedział się uczestnik, wynika to z tego, że w trakcie pandemii został zarażony wirusem, dlatego teraz stosuje się wszelkie środki ostrożności.

Choć oczywiście rozgrywka ma format indywidualny, a nie zespołowy, według opowieści internauty zdarzają się nieoficjalne, zakulisowe ustalenia między poszczególnymi zawodnikami. Ci czasem wchodzą w sojusze czy pakty o nieagresji.

Uczestnik wyszedł też z kilkoma poradami dla tych, którzy również chcą wziąć udział w teleturnieju. Jak wyjawił, po obejrzeniu wielu odcinków można dojść do wniosku, że niektóre kategorie pojawiają się częściej niż inne. Stwierdził, że znajomość historii, literatury, muzyki klasycznej czy geografii Europy to podstawa.

Zobacz post:

Ten artykuł to clickbait i przekręcenie podstawowych faktów. Żadna cenzura – po prostu nagrywa się dwie wersje wizytówek. 1z10 to piękny program i nie dopuszczę by jego dobre imię zostało skalane. A moje tweety przede wszystkim miały na celu popularyzację świetnego teleturnieju. pic.twitter.com/EDMSRUkO4w

— Wiktor Strzelczyk (@wiko_strz) October 7, 2022

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. „Jeden z dziesięciu”. Kultowy teleturniej zniknie z anteny? TVP odpowiada
  2. Paulina Smaszcz-Kurzajewska zareagowała na związek Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Zrobiło się niemiło
  3. Wielka radość w rodzinie Cugowskich. Piotr Cugowski ma powód do świętowania

Źródło: Plejada

 

 

Powiązane
Poszukiwany, poszukiwana
Z jakiego filmu Barei pochodzi ten cytat? Te teksty znacie na pewno, tylko skąd?