Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Karol Strasburger pozwany do sądu. Właśnie zapadł wyrok. Nikt nie spodziewał się takiej sytuacji
Aleksandra Gadzińska
Aleksandra Gadzińska 13.01.2023 16:53

Karol Strasburger pozwany do sądu. Właśnie zapadł wyrok. Nikt nie spodziewał się takiej sytuacji

Karol Strasburger
fot. KAPiF

Jeszcze kilka lat temu w mediach nazywano ich przyjaciółmi. Nikt nie spodziewał się, że po latach obaj wylądują w sądzie. Karol Strasburger został pozwany przez kultowego, polskiego muzyka. Teraz zapadł wyrok.

Ikoniczny prowadzący „Familiady” wiedzie obecnie stosunkowo spokojne życie u boku ukochanej i maleńkiej córki. Nie dąży do nadmiernego rozgłosu, jeśli chodzi o swoją prywatność. Tym większe było zaskoczenie, kiedy w 2021 roku został pozwany o zniesławienie… przez własnego kolegę.

Karol Strasburger pozwany przez Stana Borysa o zniesławienie

Pomiędzy gospodarzem „Familiady” a autorem „Jaskółki uwięzionej” jest zaledwie 6 lat różnicy, jednak obaj jeszcze kilka lat temu od czasu do czasu spotykali się na kortach, a w mediach okrzyknięto ich nawet przyjaciółmi. Czar prysł, kiedy Stan Borys nieoczekiwanie podupadł na zdrowiu. Kiedy w 2021 roku on i Karol Strasburger spotkali się ponownie — jeden z nich był pokrzywdzonym, a drugi bronił się przed oskarżeniem.

Muzyk i jego ukochana pozwali prezentera o publiczne zniesławienie z paragrafu 2 artykułu 212 Kodeksu Karnego. Według nich, z adresu IP Strasburgera miały wyjść kuriozalne, hejterskie, a nawet antysemickie komentarze pod ich adresem.

– Niestety to prawda. W czwartek była rozprawa. Dla nas to dramatyczna sytuacja, bo przez lata — jeszcze jak żyła Irena Strasburger — przyjaźniliśmy się, chodziliśmy na wspólne przyjęcia i zapraszaliśmy się wzajemnie – mówiła w rozmowie z Plejadą Anna Maleady, partnerka Borysa.

Sprawa odbyła się we wrześniu 2021 roku w Sądzie Rejonowym w Piasecznie — teraz zaś zapadł wyrok. Pozew został oddalony. Stwierdzono, że Karol Strasburger nie mógł popełnić wskazanego czynu. 

– Wskazuję, iż w dacie przedmiotowych wpisów, których dotyczy postępowanie, Karol Strasburger nie mógł ich zamieścić z uwagi na przebywanie poza miejscem łącza internetowego zidentyfikowanego poprzez adresy IP wpisów. […] numery IP dotyczą Konstancina-Jeziorny, a Karol Strasburger był w czasie zamieszczania tych wpisów m.in. we Wrocławiu na nagraniu jednego z seriali – wskazał prawnik aktora, Artur Glass-Brudziński.

Karol Strasburger i Stan Borys byli przyjaciółmi? Nikt nie spodziewał się, do czego między nimi dojdzie

Fakt, że odnotowano apelację od wyroku wskazuje, że pokrzywdzonych nie przekonała taka argumentacja. Tymczasem sam prezenter stanowczo odmówił komentowania wyroku. We wcześniejszej rozmowie z portalem Jastrząb Post wyznał jednak, jaki jest jego stosunek do całej sprawy, a także… do Stana Borysa.

– Słowo przyjaźń to za duże słowo […] Jak ktoś nadużywa czegoś w swoich osobistych celach i rozdmuchuje jakąś sprawę, która powinna być załatwiona przy stoliku w kawiarni, przy lampce wina, to jak ktoś ma takie potrzeby i szuka poklasku lub względów finansowych w tym, to ja nie widzę powodu, aby z kimś utrzymywać kontakty – mówił.

W wywiadzie dla „Super Expressu” Karol Strasburger wskazywał też, że motywy byłego kolegi są dla niego o wiele bardziej jasne, niż jego potencjalne złe zamiary. Zastanawiał się, czy oskarżenie nie wynikło z potrzeby zaistnienia w mediach.

– Zresztą myślę, że to jego partnerka jest odpowiedzialna za to wszystko. Może tak szukają popularności, bo innej już nie mają”– myślał na głos.

Karol Strasburger

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

    1. Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby
    2. Uporczywy problem zniknie. Wystarczy zrobić jedną rzecz
    3. Nie żyje 10-letni chłopiec. Cała Polska wstrzymywała oddech, kiedy doszło do tragedii

Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie!  Taka kamizelka bardzo często ratuje życie – Nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji. Bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!

 

Źródło: Pomponik, Plejada, Super Express