Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Karol Strasburger wyjawił sekret ws. swoich żartów w „Familiadzie”. Wiele osób jest zaskoczonych?
Michał Fitz
Michał Fitz 16.04.2022 16:05

Karol Strasburger wyjawił sekret ws. swoich żartów w „Familiadzie”. Wiele osób jest zaskoczonych?

Karol Strasburger
fot. TRICOLORS/East News

Karol Strasburger nieodzownie kojarzy się z „Familiadą”. Trudno się dziwić, w końcu prowadzi ten program już przez prawie 30 lat. Charakterystycznym elementem każdego show są żarty prowadzącego. Ten zdradził na ich temat tajemnicę.

Prezenter wypowiedział się o nich w rozmowie z Rafałem Paczesiem, stand-uperem, który zaprosił go do swojego własnego talk-show.

Karol Strasburger o żartach w „Familiadzie”

Żarty Karola Strasburgera są bardzo charakterystyczne. To zwykle bardzo krótkie historyjki lub nawet pytania, na które odpowiedź jest nieoczywista i zabawna. Mają za zadanie nieco rozgrzać publiczność przed programem, w trakcie którego uczestnicy przecież też mogą nieźle rozśmieszyć widzów. Szczególnie wtedy, gdy udzielą błędnej odpowiedzi.

Jako że Rafał Pacześ też zajmuje się rozbawianiem ludzi, zainteresował go temat wspomnianych dowcipów. Zapytał się więc swojego gościa o ich genezę. Jak wyjawił Karol Strasburger, wprowadzenie żartów jako rozpoczęcie programu było jego inwencją. Zdradził jednak przy tym, że postawił przed sobą bardzo trudne zadanie.

„Familiada”, jak sama nazwa zresztą wskazuje, jest przecież programem dla całej rodziny. Poza tym jest emitowana w telewizji publicznej. Żarty, które opowiada prowadzący, nie mogą więc mieć żadnego, kontrowersyjnego podtekstu ani tym bardziej wulgaryzmów. Nie powinny też uderzać w żadną grupę społeczną. Odpadały więc nawet dobrze znane przez opinię publiczną dowcipy o blondynkach.

Przygotowanie kilku takich żartów na parę docinków wprzód nie powinno być więc problemem. Inaczej sprawa ma się, gdy takich epizodów jest prawie 3 tysiące. Ogromnym wyzwaniem było więc utrzymanie ich poziomu przez kolejne lata. Póki co, Karol Strasburger świetnie się w tym spisuje.

Kojarząc prezentera z „Familiadą” nie wolno jednocześnie zapominać o jego również bogatym dorobku aktorskim. Jest on bowiem wykształcony w tym kierunku, bo skończył PWST w Warszawie. Na swoim koncie ma role w takich produkcjach jak „07, zgłoś się”, „M jak Miłość”, „Pierwsza Miłość” czy „Klan”.

Zobacz post:

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Janusz Chabior, Nosowska, Brodka i Zalewski w żałobie. „Chce mi się wyć. Kochałem go”
  2. Fani „Sanatorium miłości” są oburzeni jak nigdy. Nie mogą zrozumieć decyzji Telewizji Polskiej
  3. Syn Krzysztofa Krawczyka wystąpi w „Tańcu z gwiazdami”? Junior zapewnia, że ma smykałkę do tańca

Źródło: Plotek.pl