Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Jest decyzja sądu w sprawie kierowcy autobusu. Przyznał, dlaczego był pod wpływem, powód jest wstrząsający
Aleksandra Kwaterkiewicz
Aleksandra Kwaterkiewicz 27.06.2020 17:08

Jest decyzja sądu w sprawie kierowcy autobusu. Przyznał, dlaczego był pod wpływem, powód jest wstrząsający

GIS
Fot. lelum.pl

Kierowca autobusu, który spowodował śmiertelny wypadek pojazdu, w czwartek na moście Grota- Roweckiego w Warszawie był pod wpływem amfetaminy. Jak podaje TVN 24, mężczyzna przyznał się do winy, a także wyjaśnił powód zażycia narkotyków w trakcie pracy. Jego tłumaczenie jest wstrząsające.

Jak podaje TVN 24, kierowca wyjaśnił, że czuł się dość źle po przebytym właśnie urlopie. O swoim złym samopoczuciu poinformował nawet dyspozytora. Jak twierdzi, zażył narkotyki, żeby poprawić swój stan i wypełnić swoje obowiązki. Sąd podjął już decyzję co do dalszych losów 28-latka.

Kierowca wyjaśnił, dlaczego zażył amfetaminę

Mężczyzna przyznał, że w chwili wypadku nie pamięta absolutnie nic. Jak podaje TVN 24, 28-latek wyjaśnił, że urwał mu się film i kompletnie nic nie pamięta z przebiegu zdarzenia. Sąd podjął już decyzję w sprawie mężczyzny.

Decyzją sądu kierowca został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. W jego sprawie zostanie wytoczone postępowanie. W wyniku jego zachowania jedna osoba straciła życie, a 17 jest ciężko rannych. Sam mężczyzna doznał złamania.

  1. 6-letnia dziewczynka skarżyła się na ból nosa. Po prześwietleniu lekarze zbledli, natychmiast przeprowadzili operację
  2. Żałoba, oczy pełne łez, rozpacz, córka Magdy Gessler zmarła w strasznych okolicznościach. Po latach gwiazda TVN wszystko opowiedziała
  3. Na operacje plastyczne wydała prawie 2 miliony, przeszła aż 50 zabiegów. Było warto?

Wypadek na moście Grota-Roweckiego

W pierwszej kolejności po przybyciu na miejsce zdarzenia policja podawała, iż logicznym wyjaśnieniem wypadku było zasłabnięcie kierowcy. W istocie tak właśnie było. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i jak twierdzi, niczego nie pamięta.

Autobus spadł z wiaduktu, niemal łamiąc się na dwie części. Na miejsce natychmiast przybyły stosowne służby. Wszystkich pasażerów przewieziono do szpitala. Wiadomo było, że 28-latek ma podwyższoną temperaturę ciała do 39 stopni, jest to jeden z objawów spożycia amfetaminy, która jest narkotykiem pobudzającym i podnoszącym temperaturę ciała.

ZOBACZ ZDJĘCIA:

#Wypadek autobusu na #S8 – strażnicy są na miejscu, zabezpieczają miejsce zdarzenia i lądowisko dla śmigłowca LPR. Pozostajemy do dyspozycji służb ratunkowych. pic.twitter.com/nKoz43biPM

— Straż Miejska m.st. Warszawy (@SMWarszawa) June 25, 2020

W internecie znalazło się mnóstwo nagrań ze zdarzenia. Przełamany autobus na pół wyglądał bardzo dramatycznie.

ZOBACZ TEŻ:

  1. Nie żyje ceniony i legendarny rysownik. Był autorem najsłynniejszego logotypu miasta, zmarł nagle
  2. W nocy zebrali sztab kryzysowy. Był premier Morawiecki, sytuacja jest tragiczna, wielka ewakuacja
  3. Sklepy podnoszą ceny najpopularniejszych produktów? Niewyobrażalne, ile zapłacimy za masło
  4. Mama zamordowanej Joasi czekała na jeden moment 24 lata. Poruszające pożegnanie wywołuje morze łez
  5. Antek Królikowski znów do wzięcia. Aktor rozstał się z Katarzyną Dąbrowską, była partnerka opublikowała smutny wpis
  6. Porażające doniesienia o Antku Królikowskim. W sieci pojawiła się pożegnalna wiadomość

Źródło: warszawawpigulce.pl, tvn24.pl

Powiązane
None
Poznacie te klasyczne filmy po kadrach? Oglądaliście je na pewno nie raz. Tylko czy uważnie?