Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Krzysztof Ibisz publicznie zwrócił się do Janachowskiej po aferze z Pauliną Smaszcz. Zareagowała w wymowny sposób
Michał Fitz
Michał Fitz 12.11.2022 23:51

Krzysztof Ibisz publicznie zwrócił się do Janachowskiej po aferze z Pauliną Smaszcz. Zareagowała w wymowny sposób

Krzysztof Ibisz
TRICOLORS/East News

Izabela Janachowska całkiem niedawno wdała się w medialną przepychankę słowną z Pauliną Smaszcz. Panie nie szczędziły sobie nieprzyjemnych słów, a do akcji wkroczyć mieli nawet ich prawnicy. Teraz do sprawy między słowami odniósł się Krzysztof Ibisz.

Prezenter skomentował bowiem wakacyjne zdjęcie, na którym Janachowska jest wraz ze swoim mężem.

Krzysztof Ibisz ma radę dla Izabeli Janachowskiej

Na opublikowanej przez tancerkę fotografii widać, jak ta miło spędza czas z mężem na wakacjach. Jest ewidentnie bardzo szczęśliwa, pomimo zamieszania, które niedawno miało miejsce wokół niej. Krzysztof Ibisz polecił, by ta utrzymała dobry humor i korzystała z wypoczynku, nie przejmując się opiniami innych.

 – Nie dajcie się rozproszyć, only chill&good vibes napisał prezenter.

Komentarz Ibisza szybko okazał się tym najlepiej ocenianym spośród wszystkich. Zareagowała na niego nawet sama Izabela Janachowska, dając mu serduszko. Można więc wnioskować, że na pewno zgadza się ze słowami swojego kolegi z „Tańca z Gwiazdami”.

Warto zaznaczyć, że słowa wsparcia dla Janachowskiej i jej męża wystosowali także fani tancerki. W sekcji komentarzy można bowiem znaleźć wiele odpowiedzi, w których internauci wstawiają się za Izabelą.

– Iza, nic tak ludzi nie boli, jak czyjeś szczęście. Rób swoje, psy szczekają, a karawana jedzie dalej pisze jedna z fanek.

– Udanych wakacji i proszę się nie przejmować — komentuje inna z obserwujących.

Dlaczego Izabela Janachowska skonfliktowała się z Pauliną Smaszcz?

Warto też przypomnieć, czego dotyczyło spięcie obu pań. Paulina Smaszcz w jednym z podcastów dosadnie dała do zrozumienia, że nie podoba jej się fakt, że Janachowska komentuje jej zachowanie względem byłego męża. Stwierdziła przy tym, że tancerka nie powinna być ekspertką, bo sama rozbiła jedną rodzinę, uwodząc starszego milionera.

Janachowska wystosowała potem w mediach społecznościowych obszerny wpis, w którym zaznaczyła, że nie związała się z obecnym partnerem dla pieniędzy, a gdy ci się poznawali, on był już od dawna po rozwodzie. Zarzuciła też Smaszcz hipokryzję, bo ta rzekomo sama miała być zainteresowana bogatymi kolegami jej męża.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

    1. Twoje dziecko ciągle choruje? Może popełniasz jeden błąd
    2. Powrócisz do żywych w moment. Genialny sposób na pozbycie się bólu gardła
    3. „Jestem gotowa na więcej”. Katarzyna Cichopek przekroczyła swoje granice, obiecała to swojemu synowi