Makabra! Do lekarza zgłosił się facet z trzema widelcami wbitymi w penisa
Ten mężczyzna na długo zapamięta ten sylwestrowy wieczór. Widelce w penisie to raczej nie coś, co planował ten mężczyzna. Wszystko za sprawą bezkompromisowych pań do towarzystwa, które w bezwzględny sposób postanowiły zemścić się na swoim kliencie. Za ten czyn grozi im teraz nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Dla tego samotnego, 44-letniego mężczyzny z Podkarpacia był to coroczny rytuał. Kiedy doskwierała mu samotność, decydował się na towarzystwo prostytutek. Celebrował ten dzień z przyjemnością i traktował niejako swoją tradycję. Tym razem chciał zaszaleć. Wybrał się do większego miasta oraz zdecydował się na obecność dwóch pań do towarzystwa – droższych, bardziej luksusowych. Jednakże spotkanie, które sobie zaplanował, nie do końca poszło po jego myśli. Jego finał był tragiczny w skutkach. Dla niego i jego… męskości.
Trzy widelce
Trudno powiedzieć co poszło nie tak. Może za dużo alkoholu, może stres, a być może po prostu typowe męskie problemy dla tego wieku. Facet nie mógł podczas spotkania stanąć „na wysokości zadania”. Pan Marian, mimo tego, że starał się bardzo, nie był w stanie doprowadzić swojego penisa do erekcji.
44-letni mężczyzna poczuł się oszukany i wykorzystany przez dwie damy do towarzystwa. Zażądał zwrotu pieniędzy, krzyczał, że kobiety nie wywiązały się ze swoich obowiązków. Pan Marian nie zdawał sobie jednak sprawy, że w tym biznesie nie ma reklamacji i z tego powodu mogą go czekać przykre konsekwencje.
Urażone prostytutki zaplanowały zemstę na panu Marianie. Skrępowały go na łóżku i… wepchnęły mu trzy plastikowe widelce w cewkę moczową. Następnie zabrały pieniądze i uciekły.
Ciężki uszczerbek na zdrowiu
Pan Marian nie od razu zgłosił się do szpitala. Być może ze wstydu lub po prostu nieświadom jak poważne konsekwencje zdrowotne mogły mu grozić. Mężczyzna natychmiast przeszedł operację, zgłosił też sprawę na policji. Aktualnie przebywa w szpitalu na oddziale urologicznym. Jak podkreślają lekarze, w przeciągu tygodnia będzie dochodził do zdrowia. Mamy nadzieję, że tym razem będzie uważał na swoich seksualnych eskapadach.
ZOBACZ TEŻ: Dźgnął się nożem, bo nie chciało mu się iść do pracy
Źródło: se.pl
