Małgorzata Ostrowska-Królikowska wypowiedziała się na temat zaskakujących publikacji na profilu jej syna oraz apelu Joanny Opozdy. Aktorka podjęła decyzję i wydała oficjalne oświadczenie.
Wciąż nie milkną głosy na temat kontrowersyjnych postów, które pojawiły się na profilu aktora z udziałem jego ciężarnej żony. Wiele osób oczekiwało na wypowiedź mamy Antka Królikowskiego, do której zwróciła się sama Joanna Opozda w swoim dzisiejszym poście na Instagramie. W końcu aktorka postanowiła zabrać głos w tej sprawie.
Małgorzata Ostrowska-Królikowska komentuje aferę z Antkiem i Joanną Opozdą
Wczoraj wieczorem na profilu Antka Królikowskiego na Instagramie pojawiło się mnóstwo prywatnych nagrań z udziałem jego byłej partnerki - Joanny Opozdy. Na filmikach i zdjęciach widzimy zapłakaną kobietę, która żali się ukochanemu na trudy ciąży. Kilkanaście minut później aktor usunął materiały i przyznał, że ktoś włamał mu się na konto w social mediach.
Na odpowiedź jego byłej ukochanej wcale nie trzeba było długo czekać. Nad ranem Joanna Opozda opublikowała długi post, w którym wyznała, że jest zaskoczona zachowaniem aktora i czuje się upokorzona opublikowanymi nagraniami. Wyznała, że w tym okresie zmagała się z ciężką depresją oraz zaapelowała do Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej, aby zareagowała i porozmawiała ze swoim synem.
Wygląda na to, że aktorka wzięła sobie jej słowa do serca, bo na jej profilu w social mediach właśnie pojawiło się oficjalne oświadczenie w tej sprawie.
Wdowa po Emilianie Kamińskim w czułych objęciach na premierze spektaklu. Tak teraz wygląda Justyna Sieńczyłło
CZYTAJ DALEJMałgorzata Ostrowska-Królikowska opublikowała oficjalne oświadczenie w sprawie Antka
Na profilu aktorki na Instagramie pojawiło się oficjalne oświadczenie, w którym nawiązuje ona do zachowania swojego syna oraz afery, jaka wyniknęła pomiędzy Antkiem Królikowskim oraz jego matką jego dziecka.
Małgorzata Ostrowska-Królikowska napisała w nim, że nie zamierza komentować osobistych spraw swojego syna i Joanny Opozdy. Zdradziła również, że ma nadzieję, że aktorzy dogadają się między sobą i przestaną informować o prywatnych sprawach opinię publiczną.
-W związku z licznymi pytaniami dziennikarzy i informacjami, jakie pojawiają się w przestrzeni medialnej, informuję, że nigdy nie komentowałam i nie będę komentowała prywatnych spraw mojego syna Antoniego Królikowskiego i Joanny Opozdy. Oboje są dorośli, wobec czego angażowanie osób trzecich czy social mediów do rozwiązywania konfliktów jest w mojej ocenie niepotrzebne - napisała Małgorzata Ostrowska-Królikowska w oficjalnym oświadczeniu na swoim profilu na Instagramie.
Małgorzata Ostrowska-Królikowska nie zamierza komentować sporów Antka i Joanny Opozdy
Jednocześnie aktorka poruszyła temat swojego wnuka Vincenta, który jest owocem związku Antka Królikowskiego i Joanny Opozdy. Babcia nie ukrywa, że bardzo zależy jej na komforcie i odpowiednim rozwoju chłopca, dlatego ma nadzieję, że rodzice załatwią swoje prywatne sprawy w domowym zaciszu.
Jednocześnie wyznała, że to właśnie ze względu na ogromną miłość do wnuka nie zamierza publicznie komentować spraw między jego rodzicami. Zaznaczyła również, że jest to jej jedyny i ostateczny komentarz w sprawie afery byłych zakochanych.
-Wierzę, że z czasem dojrzałość weźmie górę nad emocjami, Antoni i Joanna znajdą sposób i ułożą wzajemne relacje, mając na względzie fakt, że najważniejszym w tej sytuacji powinno być dobro ich dziecka. Kocham swojego wnuka Vincentego ogromnie i ze swojej strony zrobię wszystko, by wzrastał w miłości i spokoju, czego dowodem jest m.in. powstrzymanie się od publicznego komentowania prywatnych spraw rodziców. Jednocześnie informuję media, że to mój jedyny i ostatni komentarz w sprawie - czytamy w oświadczeniu aktorki na Instagramie.
Zobacz post:
Tak wyglądała żona Jarka przed programem "Chłopaki do wzięcia". Ale zmiana, dobrze przygotowali ją do wystąpienia w tv
CZYTAJ DALEJ
Joanna Opozda wydała oświadczenie. Jej prywatne nagrania i zdjęcia trafiły do sieci, była w dramatycznym stanie
CZYTAJ DALEJ
