Mama tej dziewczynki podzieliła się z całym Internetem tym, co robiła pielęgniarka jej córeczki, gdy myślała, że nikt nie patrzy. To naprawdę nieprawdopodobne.
Mama tej dziewczynki podzieliła się z całym Internetem tym, co robiła pielęgniarka jej córeczki, gdy myślała, że nikt nie patrzy. To naprawdę nieprawdopodobne.
Jonathan i Shelby byli szczęśliwymi rodzicami uroczej, dwuletniej córeczki. Niestety ich sielanka skończyła się, gdy mała Sophie trafiła do szpitala. Dziewczynka miała problemy z oddychaniem, więc lekarze zlecali różne badania w kierunku astmy czy alergii. Prawda okazała się dużo gorsza. Któregoś dnia dziewczynce postawiono diagnozę, która kompletnie zmieniła życia jej rodziców. Okazało się, że dziewczynka ma raka .
Pielęgniarka zajmowała się chorą dziewczynką
Podczas kolejnej bezsennej nocy spędzonej przy łóżku małej Sophie, Shelby w półśnie obserwowała pielęgniarkę krzątającą się przy dziewczynce. Wtedy przyszły jej do głowy pewne przemyślenia na temat niewdzięcznej pracy pediatrów i pielęgniarek, szczególnie tych z dziecięcego oddziału onkologicznego.
– Widzę cię. Siedzę na tej kanapie całymi dniami i widzę cię. Tak bardzo starasz się być niezauważona. Widzę, jak zmienia się twój wyraz twarzy. Gdy moja córeczka zauważa cię i zaczyna płakać. Tak bardzo starasz się pomóc jej przemóc jej strach. Widzę, jak wahasz się przed założeniem albo zdjęciem jej plastra – napisała na stronie Sophie The Brave na Facebooku.
Cały ten post jest świadectwem ogromnego poświęcenia, jakie czynią wszyscy ci dzielni ludzie pracujący w zawodach medycznych. Post pojawił się na stronie, która dokumentuje chorobę dziewczynki i zmagania jej rodziców , której używali oni, by zbierać fundusze na jej leczenie.
Dzielna mama
Niestety, dziewczynka przegrała walkę z rakiem. W styczniu 2018 zmarła po nawrocie choroby, wycieńczona chemioterapią. Przez cały czas jej choroby , jej rodzice szerzyli świadomość o tym, jak wykańczająca jest walka z tą chorobą, szczególnie dziecka.
Shelby podkreślała, jak wdzięczna, jako mama jest pielęgniarkom, które pomagały im w przeżyciu każdego następnego dnia.
– Żadna ilość podarunkowych koszy czy kartek z podziękowaniami nie wyrazi w pełni, jak wdzięczni ci jesteśmy. Jesteś naszym Jezusem każdego dnia. Nasze dzieci nigdy nie dostałaby tego, co otrzymują, gdyby nie ty. Mamy takie jak nie czułyby, że zachowują resztki zdrowego rozsądku i że ktoś ich słucha. Ratujesz nasze dzieci i nie moglibyśmy tego zrobić bez ciebie. – napisała wdzięczna mama.
ZOBACZ ZDJĘCIA:

Sophie była dzielną pacjentką.

Niestety choroba ją pokonała…

…pozostawiając rodziców w żałobie.
ZOBACZ TEŻ:źródła:szokuje.pl, facebook.com