Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Mama chciała pójść na świąteczne przedstawienie syna. Nie wpuścili jej do szkoły przez to, jak wygląda
Martyna Pałka
Martyna Pałka 27.12.2022 16:36

Mama chciała pójść na świąteczne przedstawienie syna. Nie wpuścili jej do szkoły przez to, jak wygląda

mama
fot. Unsplash/Julia Taubitz (zdjęcie poglądowe)

45-letnia Melissa, która wychowuje dwójkę dzieci, podzieliła się swoją historią na TikToku. Okazało się, że mama nie została wpuszczona na bożonarodzeniowe przedstawienie swojego synka. Wszystko z powodu jej twarzy.

Kobieta nie ukrywa, że jest uzależniona od tatuaży i ma już ich ponad 800 na swoim ciele. Niestety, z powodu swojego niecodziennego wyglądu nauczyciele zakazali jej wstępu do szkoły jej syna.

Mama nie została wpuszczona na przedstawienie syna. Wszystko z powodu wyglądu

Podczas ostatniego przedstawienia bożonarodzeniowego doszło do niecodziennej sytuacji. Mama jednego z występujących chłopców nie została wpuszczona na widownię. Wszystko z powodu jej wyglądu. Kobieta ma na sobie ponad 800 tatuaży, z czego sporo z nich znajduje się również na jej twarzy.

Taki wygląd nie spodobał się nauczycielom placówki, którzy poprosili ją o opuszczenie sali. Jednocześnie zasugerowali jej, że występ syna może zobaczyć przez okno, znajdujące się na boku sali.

Żadnych przyjęć bożonarodzeniowych. Kiedy idę do szkoły mojego dziecka, nie dostaję zaproszenia. Kiedyś powiedzieli mi, żebym poszła do ogrodu na tyłach i zajrzała przez okno klasy. Nauczyciele kazali mi to robić, dlatego nie chodzę na szkolne przedstawienia – wyznała załamana Melissa.

To nie pierwszy raz, kiedy mama ma problemy ze swoim wyglądem

Tiktokerka żali się, że z powodu swojego oryginalnego wyglądu, w codziennym życiu spotyka ją wiele trudności. Przede wszystkim ciężko jest jej znaleźć pracę. Przez jakiś czas była zatrudniona jako pracownica firmy sprzątającej, ale obecnie ponownie szuka miejsce pracy.

Oprócz tego kobieta nie może uczestniczyć w wielu wydarzeniach ważnych dla jej dzieci, zwłaszcza tych organizowanych w szkole. Wówczas w jej imieniu pojawia się na nich jej partner Luke, ale Melissa nie ukrywa, że sprawia jej to ogromną przykrość.

– Luke idzie dziś wieczorem na festyn dla dzieci, bo ja nie mogę, nie jestem mile widziana. Czuję się zazdrosna, że nie mogę iść na jarmark bożonarodzeniowy, ponieważ zdaje sobie sprawę, jacy są nauczyciele i rodzice w stosunku do mnie – zdradziła 45-letnia mama w rozmowie z dziennikiem „Daily Star”.

Zobacz, jak wygląda Melissa:

@melissasloan631♬ original sound – Melissa Sloan facebook

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby
  2. Uporczywy problem zniknie. Wystarczy zrobić jedną rzecz
  3. Nie przyjmujesz księdza po kolędzie? Biskup ostrzega, wspomniał o sąsiadach takich osób

 

Tagi: mama tatuaże
Powiązane
zabawy z PRL-u
Czy pamiętasz, na czym polegały zabawy z PRL?