Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Maryla Rodowicz zobaczyła zły omen. Fani od razu zareagowali
Wiktoria Wihan
Wiktoria Wihan 11.03.2024 10:22

Maryla Rodowicz zobaczyła zły omen. Fani od razu zareagowali

Maryla Rodowicz
Fot. KAPiF

Maryla Rodowicz miała dać niezapomniany koncert w Zabrzu, jednak nie wszystko poszło po jej myśli. Tuż przed występem w garderobie dostrzegła zły omen. Na dowód tego, co ją spotkało, zamieściła w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym rzeczywiście widać “sprawcę” długotrwałego nieszczęścia. Co o takim znaku sądzą fani wokalistki? Pod postem zaroiło się od wspierających komentarzy, taka publiczność to prawdziwy skarb.

Maryla Rodowicz aktywnie udziela się na scenie, ale i w sieci

Maryla Rodowicz od lat zachwyca wokalem na polskiej scenie muzycznej. Mimo skończonych w ubiegłym roku 78 lat wciąż koncertuje, a na jej występach pojawiają się tłumy fanów. Wiele osób wciąż marzy, by zobaczyć artystkę na żywo, dlatego jej grafik jest przepełniony. Autorka takich hitów jak “Małgośka”, “To już było” czy “Zakopane” odwiedza miasta w całej Polsce, by zagrać tam niezapomniane koncerty. W ubiegłą sobotę pojawiła się w Zabrzu, jednak tam spotkała ją sytuacja, od której włos jeży się na głowie!

Maryla Rodowicz żywo interesuje się tym, co dzieje się w świecie artystycznym; pozostaje również na bieżąco z nowinkami technologicznymi, dlatego prowadzi konta na najpopularniejszych mediach społecznościowych. Na Instagramie obserwuje ją niemal 160 tys. internautów, przed którymi regularnie odsłania kulisy swojego życia prywatnego, jak i zawodowego. Tak było i tym razem, gdy podzieliła się z fanami tym, co spotkało ją tuż przed koncertem w Zabrzu.

Maryla Rodowicz marzy o wakacjach. Co stoi na przeszkodzie? Rodowicz nawet po ślubie nie odpuszcza byłemu? Zrobiła to na oczach syna

Maryla Rodowicz przekazała ponure wieści tuż przed koncertem

Fani Maryli Rodowicz z Zabrza wprost nie mogli doczekać się jej sobotniego koncertu. Tymczasem artystka jeszcze zanim pojawiła się na scenie, opublikowała w swoich mediach społecznościowych zaskakujący post. Wokalistka nie kryła, że jest zadowolona z organizacji wydarzenia. Szczególnie do gustu przypadło jej lokalne jedzenie, którego miała okazję skosztować podczas śniadania. We wpisie zdradziła, że uwielbia śląską kuchnię. 

Jednak dzień, który rozpoczął się tak wspaniałymi doznaniami kulinarnymi, został zakłócony przez sytuację, która przytrafiła się Maryli Rodowicz w garderobie. Tuż przed koncertem artystka dostrzegła zły omen! O wszystkim od razu poinformowała na swoim Instagramie:

Dzisiaj gram w Zabrzu w Domu Muzyki w garderobie mam lustro pęknięte, to chyba nie jest dobry znak – napisała, załączając zdjęcie uszkodzonego przdmiotu.

Projekt bez nazwy - 2024-03-11T092659.690.png
Maryla Rodowicz. Fot. KAPiF

ZOBACZ TEŻ: Frąckowiak przerwała milczenie. Chodzi o “The Voice Senior”

Fani starali się pocieszyć Marylę Rodowicz

Zgodnie z przesądami, w które najwyraźniej wierzy Maryla Rodowicz, osoba odpowiedzialna za zbicie lustra ma zagwarantowane aż 7 lat nieszczęścia. Jest to jeden z najpoważniejszych omentów, z którymi można spotkać się wśród zabobonów. Na szczęście to nie artystka dopuściła się uszkodzenia przedmiotu, dlatego mamy nadzieję, że złe fatum ją ominie. Podobnie uważają również internauci, którzy po tym, jak ich idolka opublikowała feralne zdjęcie, pośpieszyli ze słowami pocieszenia:

  • A może to właśnie na szczęście?
  • Spokojnie, to nie jest zły znak, ono nie Tobie pękło, tylko już takie było. Cudownego koncertu.
  • Jak już było pęknięte, to nic takiego. Nieszczęście przyniesie temu, przy kim pękło – czytamy w komentarzach.

I rzeczywiście, wokalistka nie miała się czego obawiać, ponieważ zdaniem jej fanów koncert okazał się wspaniałym wydarzeniem, na którym wszystko się udało.

Projekt bez nazwy - 2024-03-11T092710.282.png
Maryla Rodowicz. Fot. KAPiF