„Jak słyszę, że mężczyzna powinien w domu „pomagać”, to krew mnie zalewa” Szczere słowa blogerki
Mężczyzna od poniedziałku do piątku ciężko pracuje. Domem i wychowywaniem ich pociech zajmuje się kobieta. W liście do Magdy, która prowadzi autorskiego bloga szczesliva.pl dzieli się swoją historią. Próbuje też dowiedzieć się, w jaki sposób mogłaby nauczyć swego ukochanego pomocy. Jak słyszę, że mężczyzna powinien w domu „pomagać”, to krew mnie zalewa, czytamy odpowiedź znanej blogerki.
Facet zarabia pieniądze, a kobieta zajmuje się domem, to jeden z tych podziałów, który w społeczeństwie istnieje od dawien dawna. Niestety mężczyźni często zapominają, że oprócz sprawowania pieczy finansowej posiadają jeszcze szereg innych, niepisanych obowiązków. Zwykle jednak powrót z pracy kończy się leniwym przerzucaniem kanałów w telewizorze.
Mężczyzna zapomina o swoich obowiązkach
-Dokładnie dwa tygodnie temu napisała do mnie Aśka, której brakuje już sił do jej styranego codziennością faceta. Na potrzeby tego postu nazwijmy jej męża Albertem- napisała Magda na swoim blogu szczesliva.pl.
Mąż bohaterki od poniedziałku do piątku pracuje po osiem godzin dziennie w korporacji. Kobieta szczerze przyznaje, że nie trzeba być jasnowidzem, aby domyślić się, że jest przemęczony. W związku z tym jego opieka nad dziećmi ogranicza się do kwadransa zabawy, po czym sprytnie ewakuuje się w stronę komputera lub wyjścia.
Mężczyzna zapomniał o swoich obowiązkach poza pracą.
-Godz. 19.30 – jak na komendę maluchy lecą z mamą do wanny. Albi im nie towarzyszy. Boi się, że gdyby jeden z nich zanurkował podczas jego obecności, to on nie byłby w stanie mu pomóc- napisała kobieta w swoim liście.
Mężczyzna po powrocie z pracy ogarnia łazienkę, wyjmuje mięso z zamrażarki, a czasami zdarzy mu się też ugotować zupę. I na tym kończą się jego obowiązki. Następnie przychodzi pora na przyjemności, czyli szybki prysznic i błogie lenistwo przed telewizorem.
Jak ma go nauczyć pomagać?
-Aśka, pomagać?! Pomagać to można sąsiadce w otwieraniu drzwi, jak wchodzi przez bramę. Pomagać to można małemu dziecku, jak jeszcze nie potrafi się ubrać!- napisała stanowczo blogerka.
Magda uważa, że obowiązkiem faceta jest uczestniczenie w aktywnym życiu rodziny, a z tym wiąże się również ogarnianie rzeczywistości.
-Facet to nie inwalida, który z dziećmi to bawi się tylko na zdjęciu a obowiązki wokół domu zostawi swojej wybrance w gratisie z lata temu kupioną obrączką- wspomina na swoim blogu szczesliva.pl
Kobieta przypomina też, że instytucja małżeństwa niejako zmusza nas do szacunku i wzajemnej pomocy.
–Niech każdy z partnerów ma swoją działkę, którą bierze na tapetę– dodaje na koniec.
A wy zgodzicie się ze słowami Magdy?
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Mężczyzna zapomina, że dzieci go potrzebują.
Kobieta stara się nauczyć go pomocy.
ZOBACZ TEŻ:
- Polacy podczas zakupów. Wciąż najważniejsze jedno kryterium
- Anna Lewandowska dała przepis na wodę. To lepsze niż pomidorki z cebulą
- Zamordował ukochaną znanego aktora. Po 18 latach ma usłyszeć wyrok
- Znaki zodiaku i ich najlepsze cechy charakteru. 2 zodiaki wyróżniają się na tle innych
- Dziecko urosło zbyt duże w brzuchu matki. Podczas porodu lekarze odkryli przerażającą prawdę, zrozumieli to za późno
- Mąż usłyszał z krzaków dziwne dźwięki. Zobaczył żonę w pułapce gwałciciela i natychmiast się zemścił
