Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Mężczyzna wszedł na strych i dokonał zdumiewającego odkrycia. Czegoś podobnego nie widział od 44 lat
Michał Fitz
Michał Fitz 10.01.2023 10:05

Mężczyzna wszedł na strych i dokonał zdumiewającego odkrycia. Czegoś podobnego nie widział od 44 lat

mężczyzna
fot. Canva Pro facebook.com

Ludzie często nie są świadomi tego, co tak naprawdę znajduje się na ich strychach, bo to zwykle najrzadziej odwiedzana część domu. W niektórych przypadkach dokonane tam odkrycia mogą uszczęśliwić, a w innych wręcz przerazić. Zdecydowanie bliżej do tego drugiego uczucia miał pewien mężczyzna z Wielkiej Brytanii.

Ralph na co dzień pracuje w firmie zajmującej się dezynsekcją. Nie raz zwalczał już robactwo na strychach klientów. Takiego „przeciwnika” nie mógł się jednak spodziewać.

Co odkrył mężczyzna?

To miało być zlecenie jak każde inne. Ralph został wezwany przez klientów, gdyż ci borykali się z problemem os, których było w okolicach ich domu podejrzanie wiele. Sądzili więc, że gdzieś na terenie posiadłości, prawdopodobnie właśnie na strychu, znajduje się gniazdo. Faktycznie tam było i to nie jedno.

Gdy mężczyzna wszedł na górę, mógł wpaść w osłupienie i to pomimo swojego bogatego doświadczenia zawodowego. Na górze znalazł bowiem 3 gniazda, z czego 2 były raczej standardowych rozmiarów. Największe natomiast miało prawie 2 metry w obwodzie i metr wysokości! Specjalista szacuje, że wewnątrz mogło znajdować się nawet 100 tysięcy os.

– To największy okaz, jaki kiedykolwiek widziałem, a pracuję w tym zawodzie od 1977 roku — mówił mężczyzna na łamach lokalnej gazety.

Jak mężczyzna poradził sobie z gniazdem?

Pomimo gigantycznych rozmiarów gniazda Ralph nie przestraszył się wyzwania. Trudno było zresztą znaleźć do tego zadania kogoś lepszego, bo mężczyzna dysponował ponad 40-letnim doświadczeniem. Jak później wyjaśnił, musiał całe miejsce intensywnie spryskać, by najpierw zabić wszystkie osy. Było ich po prostu zbyt wiele, by sprawę rozwiązać w mniej inwazyjny sposób.

Gdy już Ralph pozbył się owadów, zdemontował gniazdo, a później nie omieszkał zrobić sobie z nim zdjęcia. Pozuje na nim niczym prawdziwy myśliwy ze swoją zdobyczą. Nic dziwnego, bo dla niego to prawdziwe trofeum.

Zobacz post:

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

    1. Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby
    2. Uporczywy problem zniknie. Wystarczy zrobić jedną rzecz
    3. Nie żyje 10-letni chłopiec. Cała Polska wstrzymywała oddech, kiedy doszło do tragedii

Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie!  Taka kamizelka bardzo często ratuje życie – Nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji. Bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!

Źródło: Webniusy

Tagi: Mężczyzna
Powiązane
zabawy z PRL-u
Czy pamiętasz, na czym polegały zabawy z PRL?