Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Napływają smutne wieści od Anny Dymnej. „Piszę te słowa i pęka mi serce”
Martyna Pałka
Martyna Pałka 02.03.2022 22:01

Napływają smutne wieści od Anny Dymnej. „Piszę te słowa i pęka mi serce”

Anna Dymna
Piotr Molecki/East News

Anna Dymna od wielu lat udowadnia, że zawsze myśli o słabszych i potrzebujących. Popularna aktorka jest założycielką fundacji „Mimo wszystko” oraz organizatorką festiwalu Zaczarowanej Piosenki. Teraz gwiazda przekazała smutne wiadomości na temat przyszłości koncertu.

Anna Dymna nie kryła smutku, kiedy informowała fanów o odwołaniu stworzonego przez nią koncertu dla osób z niepełnosprawnościami. Gwiazda wystosowała specjalne oświadczenie, w którym tłumaczy swoją decyzję.

Anna Dymna odwołuje festiwal Zaczarowanej Piosenki

Anna Dymna od lat udowadnia swoim zachowaniem, że ma naprawdę złote serce. Gwiazda jest pomysłodawczynią fundacji „Mimo wszystko”, która od 2003 roku wspiera osoby z niepełnosprawnościami. Aktorka co roku organizuje także specjalny festiwal Zaczarowanej Piosenki imienia Marka Grechuty, w którym mogą wziąć udział utalentowani podopieczni jej organizacji.

Anna Dymna podzieliła się z fanami smutną informacją na temat corocznego koncertu Zaczarowanej Piosenki. Ze względów finansowych, aktorka nie jest w stanie podjąć się organizacji tego wyjątkowego wydarzenia. O powodach swojej decyzji poinformowała na oficjalnym profilu Fundacji „Mimo wszystko” na Facebooku.

-Drodzy Przyjaciele zaczarowanej piosenki Po wielu dyskusjach, symulacjach, nieprzespanych nocach jesteśmy zmuszeni zawiesić nabór do 17. Festiwalu Zaczarowanej Piosenki, corocznego konkursu dla utalentowanych wokalnie osób z niepełnosprawnościami. Koncerty i nagrania przesuwamy na następny rok. Zarząd Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko” informuje, że — ze względu na trudną sytuację ekonomiczną, a także trwającą od 2020 roku pandemię — podjął decyzję o zawieszeniu tegorocznej edycji Festiwalu Zaczarowanej Piosenki — czytamy na Facebooku fundacji Anny Dymnej.

Gwiazda nawiązała również do trwających działań wojennych na terytorium Ukrainy, które udowadniają, że nigdy nie możemy być w stu procentach pewni naszej przyszłości. Anna Dymna zaapelowała więc o cierpliwość i siłę w przetrwaniu trudnego czasu, a także zapewniła, że nigdy nie opuści swoich podopiecznych.

-Nie jesteśmy w stanie przewidzieć — w obliczu działań wojennych w Ukrainie — jak będzie wyglądał najbliższy dzień, ilu osobom będziemy musieli ratować życie, jak zmieni się nastawienie naszych darczyńców do wspierania działań fundacji. Musimy razem przetrwać ten trudny czas i, jeśli to możliwe, dać sobie oraz innym siły, radość. W następnej wiadomości opiszemy zasady naszego rodzinnego, czerwcowego spotkania. Kocham Was. Tęsknię — czytamy dalej w oświadczeniu Anny Dymnej.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Majka Jeżowska w środku nocy przekazała najsmutniejszą informację. Polacy wstrząśnięci wiadomością o śmierci
  2. „Nie udało się uratować”. Dramatyczny komunikat Michała Piróga. Dorota Szelągowska nie wytrzymała
  3. Ostatnie słowa córki Ewy Błaszczyk przed śpiączką. „Później już nigdy nic nie powiedziała”
Tagi: anna dymna