Niedawno plotkowano, że ma romans z Roznerskim. Teraz Anna Głogowska wyznała: „Jestem szczęśliwa”
Choć wrzawa wokół rozstania Roznerskiego i Kalskiej nieco przycichła, jeszcze niedawno w mediach pojawiły się plotki, jakoby nową wybranką aktora miała zostać Anna Głogowska. Teraz choreografka zabrała głos w ważnej sprawie i skomentowała swoją obecną sytuację. Jej słowa nie pozostawiają wątpliwości.
Annę Głogowską mogliśmy poznać lepiej w 2005 roku, kiedy zadebiutowała w „Tańcu z gwiazdami” jako trenerka tańca. Uczyła m.in. Witolda Paszta czy Łukasza Zagrobelnego, zaś 13. edycja należała do niej i do Kacpra Kuszewskiego i zakończyła się ich wielkim zwycięstwem.
W programie poznała także swojego wieloletniego partnera — Piotra Gąsowskiego, z którym rozstała się w ubiegłym roku. W 2007 roku na świat przyszła ich córka, Julia.
Anna Głogowska w szczerej rozmowie: „Jestem szczęśliwa”
Obecnie Anna Głogowska pracuje m.in. w Teatrze 6. Piętro, gdzie zajmuje się choreografią do takich spektakli, jak „Piękna Lucynda”, w którym gra zarówno Adriana Kalska, jak i Mikołaj Roznerski. Portalowi „Świat Gwiazd” udało się porozmawiać z gwiazdą podczas kampanii „Dobra dla ciebie? Idealna dla siebie” zorganizowanej przez projektantkę mody, Martę Banaszek.
Gwiazda skierowała się ze szczerym przekazem dla wszystkich kobiet, które były w życiu w trudnej sytuacji i nie chciały, lub bały się mówić o swoich problemach. Jak sama stwierdziła, nie uważa za konieczne, aby głośno krzyczeć o wszystkich swoich problemach i nie pochwala takiej postawy.
– Jestem za tym, żeby każda z nas szukała dla siebie drogi, jak sobie pomóc. Jeżeli dla jednej jest to właśnie mówienie o swojej traumie […] – to niech mówi. Ale inna, na przykład, będzie szukała swojej świadomości, będzie się chciała rozwijać, będzie się chciała kształcić, robiąc coś zupełnie innego, uciekając. Niech ucieka, jeśli tak uważa. W każdym razie najważniejsze jest, żeby w ogóle coś zrobić – stwierdziła.
Okazało się też, że Anna Głogowska sama należy do osób, które niechętnie się uzewnętrzniają, jeśli chodzi o przebyte traumy. Wyznała, że w momencie problemów sama woli im sprostać, poprzez poszerzanie własnych horyzontów, medytację, spokój.
– Przez ostatnie 6 lat szukałam tego szczęścia […]. Dużo czytałam, dużo słuchałam, dużo myślałam, medytowałam. Na różne sposoby, ciągle szukałam i z każdego tego sposobu coś tam dla siebie brałam. I teraz mogę powiedzieć, że naprawdę to miało sens. Jestem szczęśliwa – wyznała z uśmiechem.
Gwiazda wyjawiła także, że nie czuje się już potrzebna, jako tancerka, a kolejną wielką zmianą i próbą w jej życiu był moment, w którym to sobie uświadomiła.
– I dlatego trzeba cały czas szukać – podsumowała.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Janusz Chabior, Nosowska, Brodka i Zalewski w żałobie. „Chce mi się wyć. Kochałem go”
- Fani „Sanatorium miłości” są oburzeni jak nigdy. Nie mogą zrozumieć decyzji Telewizji Polskiej
- Syn Krzysztofa Krawczyka wystąpi w „Tańcu z gwiazdami”? Junior zapewnia, że ma smykałkę do tańca
