Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Mężczyzna dopuścił się strasznej zbrodni. Zaraz po tym poszedł na drinka
Anna Frankiewicz
Anna Frankiewicz 14.09.2019 18:02

Mężczyzna dopuścił się strasznej zbrodni. Zaraz po tym poszedł na drinka

niemowlę
fot. unsplash.com/Luma Pimentel lumapimentel

Niemowlę zostało zrzucone z mostu przez własnego ojca. Mężczyzna zrobił to na oczach wielu świadków, a potem odszedł spokojnie by napić się w barze, gdzie szybko został aresztowany. Nic nie zapowiadało tej tragedii. Według znajomych to była normalna, kochająca rodzina. Nikt nie spodziewał się tego, co miało nadejść.

Do tragedii doszło 11 września w Manchesterze. Mężczyzna niosący nosidełko ze swoim 11-miesięcznym synem nagle wystawił je za barierę mostu i zrzucił. Wszystko zadziało się tak szybko, że nikt nie zdążył zareagować. Przerażenie ogarnęło wszystkich świadków, gdy mogli tylko bezradnie obserwować topiące się maleńkie niemowlę.

Niemowlę zmarło w szpitalu

Policja i pogotowie zostały natychmiast powiadomione. Mimo szybkiej reakcji ratowników, dziecka niestety nie udało się uratować. Niemowlę przeżyło jeszcze kilka chwil, ale niestety zmarło. W tym czasie policja zajmowała się poszukiwaniami mężczyzny, który dopuścił się tego czynu.

Poszukiwania te nie trwały długo. Ojciec, który przed chwilą zrzucił z mostu swoje 11-miesięczne niemowlę, następnie udał się do pobliskiego baru. Zamówił tak drinka i siedział, dopóki nie przyjechała po niego policja. Nie wiadomo, co skłoniło mężczyznę do zamordowania swojego dziecka. Nie podał na razie żadnego wytłumaczenia, przesłuchiwany potwierdził jedynie swoje dane i brak adresu zameldowania.

Żyję, chociaż wolałabym umrzeć

— Trudno pojąć to, co się wydarzyło i że nigdy nie zobaczę, jak mój synek wyrasta na przystojnego, porządnego mężczyznę, jakim wiem, że by został. Wraz z moją rodziną chciałabym podziękować wszystkim za nieustające wsparcie, doceniamy je. Proszę tylko o uszanowanie mojej prywatności w tym trudnym czasie — powiedziała matka chłopca, Emma Blood, oddając pamięć swojemu synkowi.

Według tego, co mówią znajomi rodziny, mężczyzna był normalnym, kochającym ojcem. W czasie tego tragicznego wydarzenia zajmował się planowaniem pierwszych urodzin chłopca. Co stało się, że zamiast tego postanowił zamordować niemowlę? Być może więcej dowiemy się po pierwszej rozprawie z jego sprawie, która odbędzie się w sądzie Manchesteru 16 września. Do tego czasu mężczyzna pozostanie w areszcie.

źródła: thesun.co.uk

"Był normalnym, kochającym ojcem"

Według tego, co mówią znajomi rodziny, mężczyzna był normalnym, kochającym ojcem. W czasie tego tragicznego wydarzenia zajmował się planowaniem pierwszych urodzin chłopca. Co stało się, że zamiast tego postanowił zamordować niemowlę? Być może więcej dowiemy się po pierwszej rozprawie z jego sprawie, która odbędzie się w sądzie Manchesteru 16 września. Do tego czasu mężczyzna pozostanie w areszcie.

Powiązane
Czesław Niemen, Kora
Największe przeboje PRL. Jeden z czterech nie pasuje do autora. Zgadniesz który?