Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Niepokojące informacje ze szpitala. To teraz dzieje się ofiarą incydentu z gaśnicą. Braun zapadnie się pod ziemię?
Wiktoria Wihan
Wiktoria Wihan 15.12.2023 22:23

Niepokojące informacje ze szpitala. To teraz dzieje się ofiarą incydentu z gaśnicą. Braun zapadnie się pod ziemię?

Magdalena Gudzińska-Adamczyk, Grzegorz Braun
Problemy ze zdrowiem ofiary Grzegorza Brauna. Fot. Piotr Molecki/East News, Andrzej Iwanczuk/REPORTER

Kilka dni temu w Sejmie doszło szokujących wydarzeń. Poseł Konfederacji, Grzegorz Braun, próbował przy pomocy gaśnicy zgasić palącą się na korytarzu menorę. Magdalena Gudzińska-Adamczyk próbowała go powstrzymać, jednak niespodziewanie stała się ofiarą całego zamieszania. Zdrowie kobiety znacząco ucierpiało w ataku gaśnicą, ze szpitala właśnie napłynęły niepokojące wieści.

Grzegorz Braun zamierza pozwać kobietę, którą zaatakował gaśnicą

O incydencie, który miał miejsce w polskim Sejmie, usłyszał już cały świat. Wszystkiemu winne nieobliczalne zachowanie Grzegorza Brauna, który podczas przerwy w obradach za pomocą gaśnicy ugasił świece palące się w menorze. Wiele osób starało się powstrzymać posła Konfederacji, w tym Magdalena Gudzińska-Adamczyk, która znalazła się najbliżej całego zajścia. Niestety kobieta ucierpiała przy próbie zatrzymania Brauna. Polityk skierował proszek z gaśnicy wprost na jej twarz. 

Zachowanie Grzegorza Brauna jest szeroko komentowane na całym świecie. W wyniku zamieszania, które spowodował, może zostać narażony nawet na utratę mandatu poselskiego. Tymczasem polityk “odwet” na swojej ofierze! W mediach gruchnęła informacja, że polityk “Konfederacji” planuje pozwać Magdalenę Grudzińską-Adamczyk:

Uznanie winy oczywiście musi być. To jest przestępstwo ścigane z urzędu — atak, naruszenie nietykalności osobistej, w tym przypadku posła. […] Ja mogę powiedzieć, że przed sądem wstawiałbym się za nią. Uznanie winy oczywiście musi być, ale nie domagałbym się jakiejś drakońskiej kary dla niej – twierdził w rozmowie z dwutygodnikiem "Najwyższy CZAS!"

Tymczasem kobieta trafiła do szpitala, ponieważ jej zdrowie zostało narażone na szwank. 

O tym mówi CAŁY świat! Skandaliczne zachowanie Brauna komentują zagraniczne media. Kardynał Ryś zabiera głos Gdy poseł Braun odpalił gaśnicę, stała tuż obok. W szpitalu usłyszała wstrząsające informacje. Będzie pozew?

Ofiara Grzegorza Brauna opisała, jak z jej perspektywy wyglądał przebieg wydarzeń

Według Grzegorza Brauna Magdalena Gudzińska-Adamczyk, próbując zatrzymać jego atak gaśnicą na menorę, uderzyła go. Poszkodowana lekarka przedstawiła zupełnie inną wersję wydarzeń. Okazuje się, że poseł miał nie tylko skierować w jej kierunku proszek z gaśnicy, ale również bezpośrednio naruszyć jej nietykalność cielesną:

Nie kopnęłam pana posła. To ja zostałam uderzona przez niego w obojczyk. Nie wiem, jaka byłaby reakcja pana Brauna i tego dziennikarza na atak na ich symbole religijne. Ale ja złapałam pana posła za rękaw i próbowałam odciągnąć. Nie zrobiłam mu krzywdy, w przeciwieństwie do tego, co poseł zrobił mnie – opowiedziała kobieta w wywiadzie z “Faktem”. Dodała, że nie powiedziała nic niewłaściwego – Tylko żeby przestał i że to wstyd, co on robi.

Ofiara występku polityka wypowiedziała się również o doniesieniach, jakoby ten miał pozwać ją za atak. Lekarka nie ukrywa, że jej zdaniem jest to absurdalny pomysł, ponieważ to ona ucierpiała w wyniku działań Grzegorza Brauna:

To ja zostałam znieważona i usłyszałam, że nie jestem kobietą. Wierzę w sprawiedliwość jako ostoję Rzeczypospolitej. Napastnik nie może oskarżać, że napadnięty się bronił. Napaść na mój symbol religijny jest napaścią na mnie. To w Polsce dosyć powszechnie uznana sprawa. Nie boję się ewentualnego procesu. Dlaczego miałabym się bać? Czy zrobiłam komuś coś złego?

Okazuje się, że Magdalena Gudzińska-Adamczyk dotkliwie ucierpiała przez strzał gaśnicą prosto w twarz. Trafiła do szpitala, a informacje na temat jej stanu zdrowia są mocno niepokojące.

ZOBACZ TEŻ: Z ostatniej chwili: Użył gaśnicy w sejmie i zaatakował kobietę! Nagrania wyciekły do sieci

Ofiara Grzegorza Brauna trafiła do szpitala, jej zdrowie zostało narażone na szwank

Grzegorz Braun wystrzelił proszkiem z gaśnicy z bliskiej odległości Magdalenie Gudzińskiej-Adamczyk prosto w twarz. Mogłoby się wydawać, że ten wybryk nie będzie niósł za sobą żadnych poważniejszych konsekwencji, jak brudne ubrania. Nic bardziej mylnego! Okazuje się, że atak polityka skutkował przykrymi komplikacjami zdrowotnymi dla jego ofiary. Lekarka w rozmowie z “Faktem” wyjaśniła, że poszkodowana ma problemy z mową oraz przełykaniem jedzenia. Strzał gaśnicą wywołał u niej również zaostrzenie astmy oskrzelowej, na którą cierpi. 

To jednak nie koniec niepokojących doniesień. Kobieta trafiła do szpitala, by przejść kompleksowe badania. Kontroli zostały poddane jej oczy. Okazuje się, że Magdalena Gudzińska-Adamczyk może już nie odzyskać w pełni sprawnego wzroku:

Pierwsze badanie za mną, ale nie jestem teraz w klinice okulistycznej. Drogi oddechowe to priorytet. Zapłaciłam zdrowiem za obronę godności mojej i mojej religii. Oko jest mocno podrażnione. Mam nadzieję, że będę widzieć normalnie, a nie rozmazany obraz – wyznała w rozmowie z “Faktem”.

źródło: fakt.pl

Tagi: sejm