Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > “Nikt z nas nie ma do tego prawa”. Żałobnicy stali jak wryci. Ksiądz naprawdę takimi słowami pożegnał Gabriela Seweryna
Sara  Karmańska
Sara Karmańska 06.12.2023 17:35

“Nikt z nas nie ma do tego prawa”. Żałobnicy stali jak wryci. Ksiądz naprawdę takimi słowami pożegnał Gabriela Seweryna

Ksiądz ze szczerym kazaniem na pogrzebie Gabriela Seweryna, fot. YouTube/Goniec
Ksiądz ze szczerym kazaniem na pogrzebie Gabriela Seweryna, fot. YouTube/Goniec

6 grudnia w głogowskiej dzielnicy Krzepów odbył się pogrzeb Gabriela Seweryna. Wieści o śmierci projektanta futer, który zdobył popularność za sprawą programu „Królowe życia”, obiegły media 28 listopada. Mężczyzna zmarł w głogowskim szpitalu po nagłym zatrzymaniu krążenia. 

Pogrzeb Gabriela Seweryna

Ceremonia pogrzebowa Gabriela Seweryna rozpoczęła się o godzinie 12:00 w kościele pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa w Krzepowie. Zgodnie z medialnymi doniesieniami, ostatnią wolą celebryty było zostać pochowanym w jednym z zaprojektowanych przez niego futer. Projektant miał także zażyczyć sobie, by przy jego otwartej trumnie stanęło wybrane przez niego zdjęcie, a jego autorka miała odpowiadać za oprawę fotograficzną uroczystości. 

W mediach pojawiły się także doniesienia o złym stanie zdrowia mamy celebryty, który miał uniemożliwić jej udział w ceremonii pogrzebowej. 

Gabriel Seweryn miał dzieci? Przed śmiercią pokazał wymowne zdjęcie. "Nowa życiowa rola" Oświadczenie ratowników ws. Gabriela Seweryna. "Stali się ofiarą". Druzgocące, jakie ujawniono okoliczności

Ksiądz ze szczerym kazaniem na pogrzebie Gabriela Seweryna

Ksiądz prowadzący mszę pogrzebową Gabriela Seweryna zdecydował się na wygłoszenie szczerego kazania. Jak się okazało, duchowny doskonale zna projektanta futer i jego rodzinę, a nawet bywa w domu mamy celebryty, która także pojawiła się w kilku odcinkach programu „Królowe życia”. 

Jak ksiądz ujawnił w swoim kazaniu, cenił sobie Gabriela Seweryna i jego szczerość, a także wyczucie w osobistych relacjach. 

To jest kazanie bez słodkości kochani, bez czułego lizania (…). To jest nasze spotkanie w prawdzie z Bogiem. Nigdy nie mamy prawa, jako gorszyciele, którzy spowiadamy się, wypowiedzieć sądu o drugim – który gorszy? Absolutnie nikt z nas nie ma tego prawa. Jeśli nikt się publicznie nie wyparł wiary, nie jest apostatą, heretykiem – ma prawo, jak złoczyńca z dzisiejszej Ewangelii – do miłosierdzia Bożego.

ZOBACZ TEŻ: Na początku nikt nie zwrócił na to uwagi. Jeden, dramatyczny szczegół śmierci Gabriela Seweryna odbiera mowę

Ksiądz w mowie pogrzebowej odniósł się do osobistych wspomnień Gabriela Seweryna

Ksiądz wygłaszający kazanie na pogrzebie Gabriela Seweryna odniósł się także do osobistych wspomnień związanych z rodziną zmarłego celebryty. Jak się bowiem okazało, duchowny był jednym z gości na urodzinach mamy projektanta futer. W wydarzeniu brał udział także Gabriel Seweryn, którego zachowanie bardzo zapadło księdzu w pamięć. 

Byłem w tamtym roku na urodzinach wspaniałej osoby w mojej parafii pani Barbary Seweryn. Jak to bywa na uroczystościach rodzinnych oczywiście, pamiętacie? Zawsze się robi jakieś tam zdjęcia. I Gabriel zareagował tak profesjonalnie. Powiedział: Nie róbcie zdjęć. Może to księdzu zaszkodzić, może to księdzu nie odpowiadać. Miał wrażliwość tego, co się dzieje. Dlatego do tej wrażliwości dzisiaj chcemy się odwołać. Do wrażliwości Boga pełnego miłosierdzia. Nie robić szumu, tylko robić hałas u wrót nieba za naszego brata Gabriela.

Źródło: Fakt

Powiązane
Matura
Quiz przed maturą z polskiego. Jak dobrze znasz lektury obowiązkowe?