Lifestyle.Lelum.pl > Programy > Obsada i produkcja „Ojca Mateusza” w żałobie. Waldemar Ozdowy nie żyje
Michał Fitz
Michał Fitz 13.03.2022 14:06

Obsada i produkcja „Ojca Mateusza” w żałobie. Waldemar Ozdowy nie żyje

fot. Getty Images / Canva

Niestety, przyszła do nas bardzo smutna informacja z branży filmowej. Zmarł bowiem Waldemar Ozdowy, odpowiedzialny za scenografię i rekwizyty w wielu polskich produkcjach.

Mężczyzna, choć nie pojawiał się przed kamerami, miał bezpośredni wpływ na to, jak produkcje, przy których pracował, ostatecznie się prezentowały.

Nie żyje Waldemar Ozdowy

Waldemar Ozdowy pracował w swoim zawodzie ponad 4 dekady — zaczynał na początku lat 80. Już wtedy miał wkład w bardzo popularną do dziś produkcję — „Alternatywy 4”. Odpowiadał w niej za wystrój wnętrz, w których nagrywane były sceny do serialu.

Łącznie pracował przy 32 produkcjach. W jego scenograficznym dorobku są także takie dzieła jak „Moje córki krowy” czy „Kamienie na szaniec”. Aktywny zawodowo pozostawał w zasadzie do samej śmierci, bowiem jeszcze niedawno brał udział przy pracach na planie „Korony Królów”. Ten projekt był dla niego szczególnym wyzwaniem, ponieważ wymagał przygotowania wielu wystrojów z epoki średniowiecza. Wcześniej Waldemar Ozdowy pracował chociażby przy „Ojcu Mateuszu”.

Mężczyzna był bardzo ceniony w swojej branży, współpracownicy nie wahali się nazywać go artystą w tym fachu. Za pośrednictwem strony e-teatr.pl wystosowano pożegnanie napisane przez jedną z jego koleżanek z pracy.

– Dziękuję Waldi za profesjonalizm, talent, intuicję, za 40-letnią przyjaźń i pomoc, na którą zawsze mogłam liczyć. Może „gdzieś tam'” urządzisz najpiękniejszy obiekt, bo film był Twoją pasją, którą pięknie realizowałeś – brzmi pożegnanie scenografa.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Pieczka podczas wywiadu nagle zwrócił się do zmarłej żony. Po jego słowach dziennikarka zamilkła
  2. Dawid Kwiatkowski popłakał się na scenie i uciekł. Nigdy nie zapomni o tym występie
  3. Cezary Pazura pokazał syna. Internauci nie mogli uwierzyć własnym oczom. „Mały Czaruś”

źródło: e-teatr.pl/ swiatserial.interia.pl

Powiązane
Leszek i Monika Millerowie
Czyje to dziecko? Popularne pociechy i znani rodzice. Wiesz, kogo łączą więzy krwi?