Rozrywka.Lelum.pl

fot. screen Facebook

Ogłoszenie o sprzedaży auta wywołało poruszenie. Wszystko przez jedno zdanie

25 Lutego 2020

Autor tekstu:

Karina Sulich
Ogłoszenie o sprzedaży auta, które zostało umieszczone na jednej z Facebookowych grup, wywołało spore poruszenie. Wszystko przez jedno zdanie. Nie wszystkim internautom się to spodobało.
Mężczyzna, który postanowił sprzedać samochód za pośrednictwem Facebooka, z pewnością nie spodziewał się takich reakcji. Ogłoszenie z pewną informacją, która, choć ponoć dla handlowców jest dość typowa, niektórych użytkowników portalu zdecydowanie kuje w oczy.

Ogłoszenie na Facebooku

Ogłoszenie na Facebooku , zdaniem niektórych nie ma pozytywnego wydźwięku. Co takiego zostało w nim napisane?
– Sprzedam Citroen Berlingo 1.6 benzyna. Auto służyło na dojazdy do pracy, najczęściej jeździła nim kobieta. Cena podlega negocjacji – widnieje na tablicy jednej z grup.
Nie wszystkim się to spodobało. Sprawę szybko wyłapał fanpage O co tak naprawdę chodzi?

Kobieta za kierownicą

. Nie wiedzieć czemu, jeżeli ktoś popełnia na drodze karygodny błąd, mało kto podejrzewa o to mężczyznę . Takie stereotypy, dla wielu są krzywdzące, jednak fanpage Seksizmu naszego powszedniego postanowił udostępnić na swoim profilu ogłoszenie, a pod postem nawiązała się spora dyskusja.
Ogłoszenie o sprzedaży auta, które zostało umieszczone na jednej z Facebookowych grup, wywołało spore poruszenie. Wszystko przez jedno zdanie. Nie wszystkim internautom się to spodobało.
Mężczyzna, który postanowił sprzedać samochód za pośrednictwem Facebooka, z pewnością nie spodziewał się takich reakcji. Ogłoszenie z pewną informacją, która, choć ponoć dla handlowców jest dość typowa, niektórych użytkowników portalu zdecydowanie kuje w oczy.

Ogłoszenie na Facebooku

Ogłoszenie na Facebooku , zdaniem niektórych nie ma pozytywnego wydźwięku. Co takiego zostało w nim napisane?
– Sprzedam Citroen Berlingo 1.6 benzyna. Auto służyło na dojazdy do pracy, najczęściej jeździła nim kobieta. Cena podlega negocjacji – widnieje na tablicy jednej z grup.
Nie wszystkim się to spodobało. Sprawę szybko wyłapał fanpage O co tak naprawdę chodzi?

Kobieta za kierownicą

. Nie wiedzieć czemu, jeżeli ktoś popełnia na drodze karygodny błąd, mało kto podejrzewa o to mężczyznę . Takie stereotypy, dla wielu są krzywdzące, jednak fanpage Seksizmu naszego powszedniego postanowił udostępnić na swoim profilu ogłoszenie, a pod postem nawiązała się spora dyskusja.

– Jak to jest, że z jednej strony krąży pełno durnych tekstów, jak to kobiety nie potrafią parkować, czy w ogóle dobrze prowadzić samochodów, a z drugiej gdy trzeba sprzedać samochód, to mamy to – skomentowała strona poświęcona działaniom anty seksistowskim.

Faktycznie, gdyby pomyśleć o tym z tej strony, wygląda na to, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Niektórzy z użytkowników zgadzają się, że takie ogłoszenie nie powinno mieć miejsca, inni jednak tłumaczą, że jest to dość popularny zabieg stosowany przez handlowców, gdyż samochód prowadzony przez kobietę wydaje się być bardziej zadbany. Jeszcze inni żartują, że sprzedawca dał po prostu dyskretny znak, że hamulce i skrzynia biegów są już do wymiany.

A co wy sądzicie o takim ogłoszeniu?

ZOBACZ ZDJĘCIA:

ogłoszenie

Ogłoszenie nie przypadło do gustu wszystkim internautom.

ZOBACZ TEŻ:

Tagi:

Podobne artykuły

Nowości

"Pytanie na śniadanie": incydent na wizji, widzowie nie powinni słyszeć, co gościni powiedziała Izie Krzan
Czytaj więcej >

Nowości

Radykalne zmiany u Stefana z "Chłopaków do wzięcia". Powiedział o tej jedynej kobiecie
Czytaj więcej >

Nowości

Michał Szpak nagrał, jak upiększył swoje skromne mieszkanko
Czytaj więcej >

Nowości

Superniania zwróciła się do rodziny Kubackich. Miała im do przekazania kilka słów
Czytaj więcej >

Nowości

Dawid Kubacki podał nowe wieści o zdrowiu żony. Przechodzi pojęcie, co dzieje się na jego profilu
Czytaj więcej >

Nowości

Cudowne nowiny od Natalii Kukulskiej. Pokazała najmłodszą córeczkę
Czytaj więcej >
Karina Sulich

Redaktorka działu life-style w Lelum.pl. Redaktor, copywriter i stylistka. Pisanie i moda od zawsze były bliskie jej sercu. Na swoim koncie ma publikacje w wielu branżowych portalach oraz czasopismach. Prywatnie miłośniczka Basquita i czarnej kawy.

Chcesz się ze mną skontaktować?

Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: [email protected]