Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > "Ona umarła". Caroline Derpieński nagle wspomniała życie sprzed bycia sławną. Szokujące słowa
Wiktoria Wihan
Wiktoria Wihan 27.10.2023 19:53

"Ona umarła". Caroline Derpieński nagle wspomniała życie sprzed bycia sławną. Szokujące słowa

Caroline Derpieński
Caroline Derpieński o życiu przed sławą. Fot. youtube.com/@swiatgwiazdpl

Caroline Derpienski miała ostatnio okazję uczestniczyć w niezwykłym eksperymencie. W najnowszym filmie, który ukazał się na YouTubie Świata Gwiazd dollarsowa królowa spędziła dzień w Warszawie jak “przeciętny Polak”. Atrakcje takie jak przejażdżka hulajnogą elektryczną, wizyta w barze mlecznym, lumpeksie czy też zjedzenie kebaba są dalekie od codzienności Caroline, jednak doświadczenie, które przeżyła, skłoniły ją do nagłego wyznania.

Caroline Derpienski spędziła dzień z redakcją Świata Gwiazd

Caroline Derpienski zaskakuje od momentu, gdy zabłysnęła w świecie polskiego show-biznesu. Modelka pochodząca z Białegostoku podbiła media, opisując kulisy swojego wystawnego życia w Miami, gdzie tworzy szczęśliwy związek z tajemniczym miliarderem Jackiem. Caroline bardzo chętnie pokazuje w mediach społecznościowych, jak wygląda jej codzienność opływająca w luksusy. W ostatnim czasie miała jednak okazję, by nieco poszerzyć swoje horyzonty i sprawdzić, jak wygląda życie na wsi. 

Jej udział w programie “Damy i Wieśniaczki” odbił się szerokim echem wśród publiczności. Tymczasem modelka właśnie miała okazję, by poniekąd kontynuować ten eksperyment — spędziła cały dzień w Warszawie z redakcją Świata Gwiazd, odwiedzając miejsca oraz próbując aktywności, które wykonuje na co dzień “przeciętny Polak”. Jak dollarsowej królowej spodobało się to doświadczenie?

"Damy i wieśniaczki": Caroline Derpienski zatkało, po tym, co wypaliła do niej pani kasjerka w wiejskim sklepie

Caroline Derpienski mogła poczuć się jak "typowy Polak"

Świat Gwiazd zaprosił Caroline Derpienski, by spędziła ona dzień z jego redakcją. Modelka spodziewała się, że to ona będzie mogła pokazać prowadzącemu, jak wygląda jej typowy pobyt w stolicy, jednak dziennikarz zaproponował ciekawy eksperyment, by spędzić ten czas zgoła inaczej. Dzięki temu gwiazda miała okazję przejechać się elektryczną hulajnogą, jednak dla niedoświadczonej Caroline było to dość wstrząsające przeżycie.

O wiele przyjemniejszym doświadczeniem okazało się śniadanie w barze mlecznym. Po nabraniu sił, redaktor Świata Gwiazd oraz dollarsowa królowa wybrali się do lumpeksu, aby wybrać dla niej już nie tak dollarsowy komplet ubrań. Po wybraniu oryginalnego stroju był czas na przejażdżkę tramwajem, a także skosztowanie jednej z najpopularniejszych ulicznych potraw — kebaba. 

Projekt bez nazwy - 2023-10-27T194602.366.png
Caroline Derpieński o życiu przed sławą. Fot. youtube.com/@swiatgwiazdpl
Projekt bez nazwy - 2023-10-27T194538.363.png
Caroline Derpieński o życiu przed sławą. Fot. youtube.com/@swiatgwiazdpl
Projekt bez nazwy - 2023-10-27T194640.337.png
Caroline Derpieński o życiu przed sławą. Fot. youtube.com/@swiatgwiazdpl
Projekt bez nazwy - 2023-10-27T194823.321.png
Caroline Derpieński o życiu przed sławą. Fot. youtube.com/@swiatgwiazdpl
Projekt bez nazwy - 2023-10-27T194904.334.png
Caroline Derpieński o życiu przed sławą. Fot. youtube.com/@swiatgwiazdpl

Caroline Derpienski krótko podsumowała swoje życie sprzed bycia sławną

Perspektywa spędzenia dnia jako “typowy Polak” skłoniła Caroline Derpienski do głębokich przemyśleń. Przypomnijmy, że gwiazda na co dzień pławi się w luksusach jako partnerka tajemniczego miliardera w Miami, jednak nie zawsze tak było. Caroline pochodzi z Białegostoku, jednak o swojej przeszłości przed poznaniem Jacka opowiada rzadko i niechętnie.

Modelka miała okazję, by wraz z redakcją Świata Gwiazd przeżyć pełen aktywności, o których już dawno zapomniała lub wcale jeszcze nie próbowała. W pewnym momencie, przed wejściem do baru mlecznego, redaktor spytał Derpienski, czy miała kiedyś okazję stołować się w barze mlecznym. Wywołało to u dollarsowej królowej głęboką refleksję, którą podzieliła się przed kamerą:

Kiedy byłam Karoliną z Białegostoku to tak, ale ona umarła.

Tagi: wywiad
Powiązane
Chłopaki nie płaczą
Znasz “Chłopaki nie płaczą” na pamięć? To kto to powiedział? Nawet najwięksi fani będą mieli problemy