Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > "Opuściłam szpital i ruszyłam". Maja Rutkowski w pogoni za Grzegorzem Borysem. Poruszenie na całą Polskę!
Sara Karmańska
Sara Karmańska 26.10.2023 13:08

"Opuściłam szpital i ruszyłam". Maja Rutkowski w pogoni za Grzegorzem Borysem. Poruszenie na całą Polskę!

Maja Rutkowski dołączyła do poszukiwań Grzegorza Borysa, fot. Facebook/Pomorska Policja, Instagram/majaplich
Maja Rutkowski dołączyła do poszukiwań Grzegorza Borysa, fot. Facebook/Pomorska Policja, Instagram/majaplich

Grzegorz Borys od kilku dni jest najpilniej poszukiwanym mężczyzną w Polsce. Od piątku za 44-latkiem poszukiwanym listem gończym i Europejskim Nakazem Aresztowania w  gdyńskich lasach prowadzona jest obława, w której udział bierze około tysiąc osób.

Najpierw Krzysztof Rutkowski, potem Maja Rutkowski

Dopiero co Krzysztof Rutkowski zaangażował się w akcję poszukiwania Grzegorza Borysa podejrzewanego o zamordowanie swojego 6-letniego syna, a zaraz po nim dołączyła do niego żona. Na jej oficjalnym zawodowym profilu w mediach społecznościowych można przeczytać:

W związku z brakiem efektywnego działania ze strony policji i innych służb biorących udział w poszukiwaniach podejrzanego o zabójstwo 6-letniego dziecka, którego ciało zostało odnalezione w mieszkaniu na terenie Gdyni wraz z zabitym psem Grzegorza Borysa.

Decydujący moment obławy na Pomorzu? Policja odebrała dwa poważne sygnały ws. Grzegorza Borysa

Maja Rutkowski dołączyła do poszukiwań Grzegorza Borysa

Do poszukiwań Grzegorza Borysa, które są prowadzone w „lasach Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, zwłaszcza w rejonie Chwarzna i Karwin” zdecydowała się dołączyć Maja Rutkowski. Ich biuro detektywistyczne nie ogranicza się jednak do zaoferowania nagrody w wysokości 50 tysięcy złotych za wskazanie Grzegorza Borysa żywego lub martwego. Maja Rutkowski pojawi się w Gdyni osobiście. 

Jak Maja Rutkowski ujawniła na filmiku zamieszczonym w mediach społecznościowych, wraz ze swoimi pracownikami przygotowuje się do wyjazdu.

A my zaraz ruszamy na poszukiwanie Grzegorza Borysa, który zamordował swojego sześcioletniego syna – powiedziała Maja Rutkowski na jednym z nagrań. 

Maja Rutkowski opuściła szpital i ruszyła przeczesywać lasy, fot. Instagram majaplich 3.jpg
Maja Rutkowski opuściła szpital i ruszyła przeczesywać lasy, fot. Instagram/majaplich
Maja Rutkowski opuściła szpital i ruszyła przeczesywać lasy, fot. Instagram majaplich 4.jpg
Maja Rutkowski opuściła szpital i ruszyła przeczesywać lasy, fot. Instagram/majaplich

Maja Rutkowski opuściła szpital i ruszyła przeczesywać lasy

Jak się okazuje, aby wziąć udział w poszukiwaniach Grzegorza Borysa, Maja Rutkowski musiała najpierw opuścić szpital. Żona kontrowersyjnego detektywa nie ukrywa, że bardzo mocno zaangażowała się w sprawę poszukiwania podejrzanego o morderstwo swojego 6-letniego syna.

Kiedy padła decyzja, że Biuro Rutkowski zaangażuje się w poszukiwania Grzegorza Borysa, który bestialsko zamordował sześcioletniego chłopca, opuściłam szpital i ruszyłam na poszukiwania. Jesteśmy na miejscu, trzymajcie kciuki. Dziwny ten świat! I coraz więcej tak strasznych sytuacji. Mam nadzieję, że szybko sprawiedliwości stanie się zadość – czytamy na jej profilu na Instagramie.

Maja Rutkowski opuściła szpital i ruszyła przeczesywać lasy, fot. Instagram majaplich.jpg
Maja Rutkowski opuściła szpital i ruszyła przeczesywać lasy, fot. Instagram/majaplich
Maja Rutkowski opuściła szpital i ruszyła przeczesywać lasy, fot. Instagram majaplich (2).jpg
Maja Rutkowski opuściła szpital i ruszyła przeczesywać lasy, fot. Instagram/majaplich