Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Organizm Wojciecha Szczęsnego zareagował na nadmiar adrenaliny po obronie karnego Messiego. Są wieści z Kataru
Michał Fitz
Michał Fitz 02.12.2022 15:05

Organizm Wojciecha Szczęsnego zareagował na nadmiar adrenaliny po obronie karnego Messiego. Są wieści z Kataru

Wojciech Szczęsny
youtube.com/tvpsport

Wojciech Szczęsny od środy może cieszyć się statusem bohatera narodowego. To głównie dzięki niemu Polska nie odpadła z mundialu. Bramkarz okupił ten wyczyn niemal nadludzkim wysiłkiem i jak się okazuje, później bardzo to odczuł.

O tym, jak nasz golkiper czuł się po obronieniu rzutu karnego Leo Messiego opowiedział Jakub Kwiatkowski, rzecznik reprezentacji Polski. Wyjawił „Faktowi”, że Polak doznał nietypowej reakcji organizmu.

Jak po obronie czuł się Wojciech Szczęsny?

Każdy, kto oglądał środowy mecz, dobrze pamięta, z jakimi emocjami się to wiązało. Zwykły kibic niesamowicie przeżywał moment obrony karnego, więc nie sposób wyobrazić sobie, co czuł ten, od którego to zależało. W końcu na barkach Szczęsnego trzymał się nie tylko awans Polaków, ale i nadzieje 40 milionów rodaków.

Można przypuszczać, że tuż po obronie Wojtek poczuł ogromną euforię. Nie tylko ona przeszyła jednak wówczas jego ciało. Jak tłumaczy Kwiatkowski, bramkarz po meczu zdradził mu, że poczuł wyraźny zastrzyk adrenaliny, przez którą zaczął się cały trząść. Jak jednak było widać po reszcie meczu, udało mu się uspokoić.

Wszystko wskazuje więc na to, że to tylko radykalna, chwilowa reakcja organizmu i nie należy spodziewać się, by miała poważniejsze konsekwencje. Wojtka nie powinno więc zabraknąć między słupkami w niedzielnym meczu z Francją.

Wojtek Szczęsny po meczu

W sieci już krąży nagranie, na którym widać, co Wojtek zrobił tuż po meczu. Udał się w ustronne miejsce szatni i zadzwonił do swojej żony, Mariny. Ta była wówczas w Warszawie i z grupą przyjaciół oraz rodziną oglądała zmagania reprezentacji.

Gdy bramkarz zobaczył w tle, że cała ekipa skanduje jego imię i klaszcze na jego cześć, schował głowę, bo wyraźnie się wzruszył. Następnego dnia jego ukochana i syn byli już w Katarze, gdzie mogli się z nim zobaczyć. Kadrowicze dostali bowiem wolne popołudnie, by spotkać się z rodzinami. To w końcu też ważny element regeneracji.

Zobacz post:

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby
  2. Nie jedz tego wieczorem. Jeśli się zapomnisz, możesz mieć problemy ze snem
  3. Doda skrytykowana przez internautów, przekroczyła granicę dobrego smaku?„Ciekawe, jak twój obecny będzie to znosił”

Źródło: Jastrząb Post/ Fakt