Pamiętacie pierwszą „Brzydulę”? Ciężko uwierzyć, jak bardzo się zmieniła, mężczyźni tracą głowę na jej widok
Pamiętacie pierwszą Brzydulę, która pojawiła się w telewizji? Ku zaskoczeniu wielu osób nie jest nią nasza rodaczka Julia Kamińska, a kolumbijska aktorka Ana Maria Orozco. To właśnie ona wystąpiła w serialu Yo soy Betty, la fea, co w wolnym tłumaczeniu oznacza: Jestem Betty, brzydula. Aktorka dziś wygląda zachwycająco.
Pierwszy serial o brzyduli pojawił się w latach 90′. To właśnie wtedy południowoamerykańscy widzowie poznali Anę Marię Orozco w roli nieatrakcyjnej kobiety. To prawda, że aktorka w serialu nie była zbyt urodziwa, jednak poza nim wyglądała i wciąż wygląda jak milion dolarów.
Ana Maria Orozco jako Betty brzydula
Ana Maria Orozco, czyli pierwsza Brzydula wcieliła się w słynną rolę niezbyt urodziwej kobiety w serialu Jestem Betty, brzydula. Emitowano go w latach 1999-2001.
Produkcja z miejsca zyskała rzeszę fanów na całym świecie i stała się wielkim hitem na skalę światową. Producenci z innych krajów obserwując fenomen serialu, postanowili stworzyć własne odpowiedniki.
Tym sposobem TVN wykreował naszą BrzydUlę. Jednak wracając do tematu pierwszej Brzyduli, ta również była emitowana w Polsce.
Wielka przemiana
Ana Maria Orozco przez większość polskich widzów została zapamiętana, jako mało atrakcyjna kobieta – jednak nic bardziej mylnego. Aktorka poza planem zachwycała urodą, a dziś jest to widoczne jeszcze bardziej.
Czarnowłosa piękność nie narzeka na brak atencji ze strony płci przeciwnej. Mimo tego, że Ana Maria Orozco ma 47 to wygląda na znacznie mniej.
Na swoim instagramowym profilu co jakiś czas zamieszcza swoje aktualne zdjęcia, które cieszą się szerokim zainteresowaniem w sieci. Gwiazda na swoim profilu uzbierała już ponad 800 tys. obserwatorów.
Spodziewaliście się takiej przemiany?
Zobacz zdjęcia:
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Artykuły polecane przez Redakcję Lelum:
- Sylwia z partnerem ledwo wiążą koniec z końcem. 6 tys. zł miesięcznie prawie na nic im nie starcza
- Wojciechowska ma wielki powód do radości. Podzieliła się wspaniałą wiadomością
- Wszyscy mówili o złym stanie ojca Alicji Bachledy-Curuś. Aktorka przekazała komunikat ws. taty
Źródło: instagram.com
