Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Pielęgniarka położyła umierającego noworodka obok siostry. Zdarzyła się rzecz, którą zapamięta na zawsze
Anna Frankiewicz
Anna Frankiewicz 05.12.2019 16:09

Pielęgniarka położyła umierającego noworodka obok siostry. Zdarzyła się rzecz, którą zapamięta na zawsze

alimenty
fot. Marcos Paulo Prado, unsplash.com

Pielęgniarka zapytała rodziców, czy może zrobić coś nietypowego. Postanowiła położyć koło siostry umierającego noworodka. Nie spodziewała się nawet, że to, co wydarzyło się potem, jest możliwe. A jednak. Upowszechnienie tej historii doprowadziło do przełomu.

Kyrie i Brielle Jackson urodziły się 17 października 1995 roku w Stanach Zjednoczonych. Niestety, jedna z dziewczynek nie radziła sobie zbyt dobrze. Dziecko nieustannie płakało, przez co mała nie mogła oddychać. Niezależnie od tego, jak bardzo pielęgniarka starała się ją uspokoić, nic nie działało. Wtedy kobieta postanowiła zrobić niespotykaną rzecz, jaka przyszła jej do głowy.

Pielęgniarka położyła noworodka koło siostry

Kobieta, nie wiedząc, co jeszcze może zrobić, żeby uspokoić płaczące dziecko, położyła je koło jego bliźniaczki, małej Kyrie. Niemal natychmiast, Brielle przytuliła się do siostry. Jej dotlenienie, które było do tej pory krytycznie niskie, zaczęło wzrastać i zaczęła oddychać z większą łatwością. Pielęgniarka przyglądała się temu z zachwytem i zdumieniem.

pielęgniarka

Ustał też dramatyczny płacz dziewczynki i jej buzia zaczęła nabierać normalnego różowego koloru. Wraz z następnymi tygodniami, dziewczynka odzyskiwała zdrowie, które przy narodzinach było w dużo gorszym stanie niż jej siostry. Ta piękna historia szybko stała się uwielbiana na całym świecie. Wszystkich nas wzrusza to, jak wiele mówi o sile bliskości z ukochanymi.

Ocalona przez siostrę?

Nie możemy na pewno powiedzieć, od czego zależała nagła poprawa stanu zdrowia Brielle, ale nie da się zaprzeczyć, że będąc blisko siostry, dziewczynka czuła się dużo lepiej. Dzieci przetrwały niełatwy start w życiu i szybko mogły wrócić do domu wraz z rodzicami.

Może mieć to związek z czymś, co nazywane jest „kangurzą metodą”. Jest to technika używana do uspokajania dzieci, szczególnie wcześniaków. Chodzi po prostu o zapewnienie im bezpośredniego kontaktu ze skórą opiekuna, co zauważalnie je uspokaja.

ZOBACZ ZDJĘCIA:

pielęgniarka

Dziewczynki przeżyły, pomimo ciężkiego startu.

pielęgniarka

Obie są w pełni zdrowe!

ZOBACZ TEŻ:

  1. Trutka na szczury w lekach. 2 mln Polaków zagrożonych, ministerstwo powołało sztab kryzysowy
  2. Dziadek, który może być inspiracją dla wielu młodych. Ma 86 lata i jest zapalonym maratończykiem
  3. Na operacje plastyczne wydała ponad 200 000 złotych. Nie poznaje jej własna matka
  4. Nie żyje legenda kina. Szczegóły dotyczące śmierci są tajemnicą
  5. Koszmarne informacje o zdrowiu Margaret. Zawiesza karierę na długo

źródła: snopes.com

Powiązane
Poszukiwany, poszukiwana
Z jakiego filmu Barei pochodzi ten cytat? Te teksty znacie na pewno, tylko skąd?