Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Polski polityk bezlitośnie pobity przez kibiców? Był totalnie pijany
Patrycja Staszczyk
Patrycja Staszczyk 15.03.2018 20:52

Polski polityk bezlitośnie pobity przez kibiców? Był totalnie pijany

pijany polityk

Bójki na stadionach to dosyć powszechne zjawisko. Tym razem oberwał również polityk. Jak twierdzą świadkowie, należało mu się, gdyż totalnie pijany radny był delikatnie mówiąc irytujący.

Do zdarzenia doszło 3 marca podczas derbów Piast Gliwice – Górnik Zabrze. W nocy po meczu do szpitala przy ulicy Kościuszki w Gliwicach zgłosił się kompletnie pijany mężczyzna. Twierdził, że dostał petardą w ucho i żądał natychmiastowej pomocy lekarskiej. Mimo jak twierdził, uciążliwego bólu, nie pozwolił się zbadać oraz ostro się awanturował. Personel nie mógł poradzić sobie z nieznośnym pacjentem i był zmuszony wezwać policję. Po przyjeździe funkcjonariuszy okazało się, że mężczyzna to Krzysztof Kleczka, który jest znanym radnym Rady Miasta Gliwic z Koalicji dla Gliwic.

Stan Kleczki nie był na tyle poważny, aby zatrzymać go w szpitalu, więc funkcjonariusze wyprowadzili go ze szpitala z zamiarem zawiezienia go do rodziny. Przed tym radny zdążył jeszcze zagrozić lekarce.

Kiedy go wyprowadzano, odgrażał się jeszcze lekarce – mówi świadek.

Totalnie pijany polityk pobity

Serwisowi „nowe Gliwice” udało się dotrzeć do świadków domniemanego pobicia. Okazało się, że radny został pobity w strefie VIP, w której przebywają m.in. biznesmeni, politycy, sponsorzy i rodziny sportowców. Jak twierdzą informatorzy, Kleczka był jak zwykle bardzo uciążliwy i narzucał się innym osobom. Wreszcie pewien mężczyzna nie wytrzymał i uderzył radnego z otwartej ręki w twarz.

Redaktorzy portalu „nowiny Gliwice” dotarli również do samego Krzysztofa Kleczki, który twierdzi, że ma poważnie uszkodzone ucho, co potwierdza też lekarz. Na pytanie dlaczego nie pozwolił udzielić sobie pomocy w szpitalu, odpowiedział zwięźle: „bo bolało mnie ucho”.

Radny prosi również, aby nie szukać sensacji tam, gdzie jej nie ma. Ale czy na pewno jej nie było? Krzysztof Kleczka jest osobą publiczną, radnym Rady Miasta Gliwice oraz prezesem spółdzielni mieszkaniowej. Będąc na takim stanowisku, powinien bardziej uważać na to, aby nie wywoływać skandali.

ZOBACZ TAKŻE:

  1. Rafatus w ciężkim stanie trafił do szpitala. Przedawkował alkohol?
  2. Wzruszające! Starsza pani poprosiła o szklankę gorącej wody. „Hołoty nie obsługujemy”
  3. Przerażające wyznanie Dody! „Śmiałam się, gdy zabijałam”

Źródło: nowiny.gliwice.pl

Powiązane
Czesław Niemen, Kora
Największe przeboje PRL. Jeden z czterech nie pasuje do autora. Zgadniesz który?