Pewien mężczyzna o imieniu Piotr zaczął podejrzewać, że małżonka go zdradza. Aby dać upust swoim podejrzeniom postanowił zainwestować w sprzęt szpiegowski i podrzucić jej do samochodu. Jak się okazało, przypuszczenia o zdradzie były słuszne, a gdyby nie sprzęt mógłby się o tym nigdy nie dowiedzieć.
Pewien mężczyzna o imieniu Piotr zaczął podejrzewać, że małżonka go zdradza. Aby dać upust swoim podejrzeniom postanowił zainwestować w sprzęt szpiegowski i podrzucić jej do samochodu. Jak się okazało, przypuszczenia o zdradzie były słuszne, a gdyby nie sprzęt mógłby się o tym nigdy nie dowiedzieć.
Zdrada w szczęśliwym związku to zdecydowanie najboleśniejsza rzecz, jaką można zrobić partnerowi. Piotr przekonał się o tym na własnej skórze, a pomógł sobie w tym lokalizatorem i sprzętem do podsłuchu.
Piotr odkrył, że żona go zdradza
Mężczyzna zdecydował się opowiedzieć swoją nieprzyjemną historię na łamach portalu WP Kobieta. Piotr miał wahania przed podjęciem kroków śledczych w sprawie ewentualnej zdrady swojej małżonki, mimo tego, że dochodziły go słuchy, iż faktycznie może tak być.
Początkowo zauważył, że zachowanie żony względem jego osoby stało się bardzo oschłe i bezuczuciowe. Kobieta do późnych godzin nie wracała do domu, tłumacząc, że przedłużyła jej się praca lub zajęcia z jogi. Piotr próbował odgonić złe myśli, twierdząc, że nie może poradzić sobie z zazdrością, która wywoływała częste sprzeczki w ich małżeństwie.
– Wmawiała mi, że nie radzę sobie z zazdrością. Miałem przez to poczucie winy. Decyzję o tym, że ją sprawdzę, podjąłem po tym, jak wróciła późnym wieczorem i wyczułem zapach innego mężczyzny – opowiada Piotr.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
W związku z tym zdecydował się udać do sklepu ze sprzętem szpiegowskim, gdzie zakupił lokalizator i mini podsłuch, który umieścił w samochodzie swojej żony. Pewnego dnia wybrał się za nią pod firmę, w której pracuje, ponieważ bywały momenty, że podsłuch tracił zasięg.
Po wyjściu z pracy kobieta przyznała Piotrowi, że wybiera się na zajęcia z jogi, jednak zamiast tego pojechała do apartamentowca, z którego wyszła po trzech godzinach z innym mężczyzną.
– Całowali się na pożegnanie. Nawet jak wsiadła do auta, to jeszcze się przykleił do okna. Nie trzeba być geniuszem, żeby się domyślić, co robili przed chwilą – opowiada mężczyzna.
Piotr wniósł o rozwód
Piotr nie zastanawiał się długo nad swoimi kolejnymi krokami i zdecydował o rozwodzie, jednak jego zachowanie może zastanawiać. Postanowił napisać żonie krótki list, w którym poinformował o wszystkim, oraz że przekazuje sprawę prawnikowi.
Po tej sytuacji spakował wszystkie swoje rzeczy i postanowił się wyprowadzić, zamykając za sobą rozdział i kończąc związek raz na zawsze.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Poznajecie? Dziś obchodzi 65. urodziny, a ma ciało 20 latki
- Zrobiła furorę hitem „Moi Lolita”. Niewiarygodne, jak teraz wygląda Alizee
- Wszyscy patrzyli na kobietę w trumnie, kiedy nagle zaczęła mówić
Źródło: WP Kobieta
