Podczas dzisiejszej emisji programu "Pytanie na śniadanie" Małgorzata Tomaszewska podzieliła się osobistym wyznanie. Zdradziła, że zarówno ona, jak i jej syn są na diecie ze względu na zalecenie lekarza.
Prezenterka samotnie wychowuje 6-letniego synka, sama również podejmuję wszystkie decyzje. 34-latka zdradziła, na jakiej są diecie. Czy to dobry wybór?
"Pytanie na śniadanie": zdrowie i dieta dla diabetyków
W dzisiejszym programie "Pytanie na śniadanie" dużo mówiło się o zdrowiu i postawie ciała.
Śniadaniówka przypominała również o częstym piciu wody z okazji Światowego Dnia Wody. Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora zaprosili do studia kucharzy.
W programie gościła Angelina Ziembińska autorka blogu "Dietolog" i Damian Kordas zwycięzca IV edycji programu "Masterchef". Oboje chorują na cukrzyce typu pierwszego, zdradzili jak przygotować deser odpowiedni dla diabetyka.
Ojciec Dawida Kubackiego zdradził szczegóły rodzinnego dramatu. Wiadomo, kiedy jego synowa udała się do szpitala
CZYTAJ DALEJMałgorzata Tomaszewska i jej syn są na diecie dla diabetyków
Małgorzata Tomaszewska zdecydowała się na osobiste wyznanie podczas rozmowy w studio. Okazuję się, że razem z synem również stosują dietę dla diabetyków. Powód dotyczy kwestii zdrowotnych.
–Ja ze swoim synem przeszliśmy na dietę dla diabetyków ze względu na zalecenie lekarze, które dostaliśmy – powiedziała prowadząca w śniadaniówce.
Małgorzata Tomaszewska jest samotną mamą
Małgorzata Tomaszewska samotnie wychowuje synka Enzo, który w tym roku skończy 6 lat. Ojcem jej pociechy jest pochodzący z Turcji Ahmeta Seyfi Yigit Tarc, który nie pomaga prezenterce w wychowywaniu dziecka.
– Ja właściwie mogę się nazywać samotną mamą, wychowuje sama mojego synka. Mam dużą swobodę, jeśli chodzi o wychowanie małego, sama podejmuję decyzje i myślę, że mój mały jest bardzo szczęśliwym dzieckiem – wyznała w rozmowie z Jastrząb Post.
Kasjerka zwróciła uwagę starszej pani. Takiej reakcji się nie spodziewała, można zapaść się pod ziemię
CZYTAJ DALEJ
Zuza od Roberta z „Chłopaków do wzięcia” nie miała wyjścia. Uciekała w te pędy za granicę. Wydało się
CZYTAJ DALEJ
