Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Podczas protestu przed Sejmem zaatakowano jednego z posłów. Informację przekazał Mateusz Morawiecki
Katarzyna Derda
Katarzyna Derda 12.08.2021 12:20

Podczas protestu przed Sejmem zaatakowano jednego z posłów. Informację przekazał Mateusz Morawiecki

365 dni
instagram.com/anna_maria.sieklucka/

W środę Sejm przegłosował przyjęcie nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, czyli tzw. lex TVN. Po tym wydarzeniu pod budynkiem sejmu zebrało się kilkaset protestujących osób. W pewnym momencie demonstracja wymknęła się spod kontroli; zaatakowano posła Dobromira Sośnierza.

Kontrowersyjna nowelizacja ustawy medialnej zmienia zasady otrzymywania koncesji na nadawanie. Obecnie podmiot medialny otrzyma zgodę na materiały radiowe i telewizyjne tylko, jeśli ma siedzibę w Europejskim Obszarze Gospodarczym i nie jest zależny od osób zagranicznych, spoza EOG.

Do protestujących wyszli niektórzy politycy, między innymi wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka, szef KO Borys Budka i senator Krzysztof Kwiatkowski. Ten ostatni podziękował zebranym za obecność i obronę wolnych mediów.

Niektórzy protestujący byli tak wzburzeni, że posunęli się do rękoczynów względem Dobromira Sośnierza. Po ataku na posła Konfederacji na Twitterze wypowiedział się sam premier Mateusz Morawiecki:

Nastąpił fizyczny atak na posła @D_Sosnierz. Takie zachowania są skandaliczne i skrajnie szkodliwe społecznie. Cała klasa polityczna powinna potępić takie zachowanie.

— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) August 11, 2021

– Nastąpił fizyczny atak na posła Dobromira Sośnierza; takie zachowania są skandaliczne i skrajnie szkodliwe społecznie. Cała klasa polityczna powinna potępić takie zachowanie.

Reakcja szefa rządu to nie jedyny komentarz, jaki pojawił się w mediach. Także sam zainteresowany, Dobromir Sośnierz, wrzucił krótki film na swój profil na Facebooku, na którym opowiedział o całym zdarzeniu.

Sośnierz: „Zostałem oblany ciepłymi cieczami”

Sośnierz opuścił sejm w asyście policji, a chwile później nagrał materiał na żywo, w którym wyjaśnił, że został „poszturchany” i „oblany ciepłymi cieczami”. Wzburzonych protestujących uspokajała posłanka Zielińska.

Poseł Sośnierz uważa też, że protestujący byli „słabo pouczeni przez swoich przywódców” o tym, co się dzieje, i to dlatego dopuścili się ataku.

Sośnierz, wraz z większością koła Konfederacji, wstrzymał się od głosu podczas głosowania. Za przejściem ustawy głosowało 228 posłów – z PiS oraz partii Kukiz’15.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Kilka wskazówek, aby wyglądać doskonale na zdjęciach z wakacji
  2. Opalenizna jak u gwiazd? Znamy na to rewelacyjny sposób
  3. Nie mieści się w głowie, co Jakimowicz wyprawiał na antenie

Źródło: onet.pl

Powiązane
Czesław Niemen, Kora
Największe przeboje PRL. Jeden z czterech nie pasuje do autora. Zgadniesz który?