Porażające wyznanie Kajry przed kamerami podczas „Tańca z Gwiazami”. Widzowie we łzach, prawdziwy dramat
Kajra, żona Sławomira, to uczestniczka 12. edycji „Tańca z Gwiazdami”. W ostatnim odcinku opowiedziała poruszającą historię ze swojej przeszłości. Chodzi o jej zmarłego ojca. Okoliczności jego odejścia to dla niej bardzo traumatyczne doświadczenie.
W ostatnim odcinku Tańca z gwiazdami uczestnicy i uczestniczki zabierały swoich tanecznych partnerów w miejsca, z których pochodzą. Żona Sławomira Zapały pochodzi z Wałbrzycha i to tam zabrała Rafała Maseraka.
Kajra opowiedziała w tym odcinku swoją rodzinną historię. Jej wyznanie poruszyło wszystkich na widowni.
Osobiste wyznanie żony Sławomira
Ojciec Kajry chorował na serce. Choroba została wcześnie zdiagnozowana – matka Kajry wiedziała o niej, kiedy zdecydowała się stworzyć z nim rodzinę.
Kajra zdobyła się na bardzo szczere wyznanie:
– Pochodzę z rodziny średniej klasowej, rodzice musieli ciężko pracować, żebyśmy mogli się z bratem wykształcić.
Najbardziej wszystkich poruszyła opowieść Kajry o jej ojcu. Okazuje się, że mężczyzna zmarł, kiedy celebrytka była w ciąży. Odszedł, siedząc tuż obok swojej córki na działkowej ławce:
– Pewnego dnia przyszedł mój tata, usiadł na ławce i zasnął. Byłam wtedy w szóstym miesiącu ciąży.
Łzy miała w oczach sama Kajra i zebrana publiczność.
Źródło: se.pl
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
