Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Poruszający napis na grobie Tomasz Komendy. Tak żegna go synek
Wiktoria Wihan
Wiktoria Wihan 28.02.2024 16:22

Poruszający napis na grobie Tomasz Komendy. Tak żegna go synek

Tomasz Komenda, grób
Tak syn pożegnał Tomasza Komendę. fot. Iberion Edyta Brzozowska, KAPiF

Tomasz Komenda spędził w więzieniu 18 lat, skazany za zbrodnię, której nie popełnił. Po tym, gdy wyszedł z zakładu karnego, wolnością cieszył się przez niecałe 6 lat. Mężczyzna odszedł nagle, w środę 21 lutego. Miał zaledwie 47 lat. Mimo iż w życiu prywatnym spotkało go wiele komplikacji, najbliższa rodzina boleśnie odczuła jego odejście. Na pogrzebie pożegnali go w sposób, który sprawia, że łzy same cisną się do oczu. Szczególną uwagę zwraca napis od synka.

Tomasz Komenda przegrał walkę z bezwzględną chorobą

Sprawa niesłusznego skazania Tomasza Komendy na 25 lat pozbawienia wolności poruszyła całą Polskę. W 2018 roku, po 18 latach w więzieniu, mężczyzna został uniewinniony przez Sąd Najwyższy i wyszedł na wolność. Wówczas zaczął układać swoje życie u boku Anny Walter, z którą doczekał się synka. W 2021 roku otrzymał również rekordowe zadośćuczynienie, które wynosiło niemal 13 milionów złotych. Niedługo potem jego związek z Walter w burzliwy sposób się zakończył.

Na początku ubiegłego roku cały kraj obiegła wieść o poważnej chorobie, na którą zapadł Tomasz Komenda. Mężczyzna rozpoczął walkę z nowotworem płuc, czyli jednym z najpoważniejszych rodzi tej choroby. W czerwcu 2023 roku rozpoczął leczenie.

Leczę się, jestem na chemii, włosy już mi odrosły. Żyję, z tym że był rak, teraz nie ma, ale nie wiadomo, czy znowu nie wróci. Do operacji się nie nadawał. Ciężko mam. Ciekawe, kiedy zrzucę w końcu ten krzyż, już należałoby mi się trochę spokoju – opowiadał w rozmowie z Ewą Wilczyńską. 

Tomasz Komenda zmarł 21 lutego 2024 roku.

Komenda zabronił wpuszczać ich na swój pogrzeb. Rodzina mogłaby by nie dać rady Tomasz Komenda cierpiał po wyjściu z więzienia. Rzecznik zabrał głos

Najbliższa rodzina pożegnała Tomasza Komendę

Pogrzeb Tomasza Komendy odbył się 26 lutego 2024 roku. Mężczyzna został pochowany na cmentarzu przy ulicy Kiełczowskiej na Psim Polu we Wrocławiu. Jak wiadomo, jego ostatnie pożegnanie miało charakter świecki, a uczestniczyła w nim głównie najbliższa rodzina oraz przyjaciele. Oprócz bliskich, na pogrzebie pojawili się również zwykli mieszkańcy Wrocławia. 

Wszyscy zebrani pożegnali Tomasza Komendę zniczami oraz kwiatami, które ustawiono na mogile. Mimo iż pogrzeb miał charakter świecki, na grobie stanął również krzyż. Największą uwagę przykuła wiązanka pozostawiona przez najbliższą rodzinę, szczególnie napis na jednej z szarf, który pozostawił synek Tomasza Komendy.

ZOBACZ TEŻ: Tomasz Komenda nie będzie miał typowego pogrzebu

Synek pożegnał Tomasza Komendę w poruszający sposób

W głównym punkcie mogiły został ustawiony pokaźny wieniec z czerwonymi różami. Jak podaje “Super Express”, na szarfie znalazł się poruszający napis:

Odszedłeś za szybko, ale nie zostaniesz zapomniany - Filip z mamą i braćmi.

To właśnie tymi słowami 3-letni Filip pożegnał swojego tatę. Chłopiec jest owocem jego związku z Anną Walter, natomiast bracia, o których jest mowa, są synami kobiety z jej poprzedniego związku.

Tomasz Komenda, grób
Tak syn pożegnał Tomasza Komendę. fot. Iberion Edyta Brzozowska