Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Problem z pogrzebem. Zakłady pogrzebowe boją się odbierać ciała zmarłych
Paulina Rakowska
Paulina Rakowska 28.04.2020 23:13

Problem z pogrzebem. Zakłady pogrzebowe boją się odbierać ciała zmarłych

pogrzeb
fot. pixabay.com/carolynabooth

Pogrzeb stanowi ryzyko nie tylko dla rodziny, lecz także pracowników, którzy mają kontakt z ciałem i przewożą trumnę. Zakłady pogrzebowe niechętnie zajmują się osobami, które zmarły na koronawirusa. Mają się bać o własne zdrowie, podaje portal kielce.wyborcza.pl.

Szpitale mają zazwyczaj podpisane umowy z zakładami pogrzebowymi, które odbierają zmarłych i zajmują się ceremonią. W dobie pandemii jednak wiele się zmieniło. Jak się okazuje, niektóre firmy nawet odmawiają zajęcia się osobą, która zmarła z podejrzeniem koronawirusa.

Pogrzeb to ryzyko nie tylko dla rodzin

Kontakt z osobą zmarłą na COVID-19, a więc też pogrzeb, również stanowi ryzyko zakażenia i dotyczy nie tylko rodziny, lecz także pracowników, którzy z ciałem mają styczność. Jak się dowiadujemy z portalu kielce.wyborcza.pl, w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach to nie zakłady pogrzebowe, a Rejonowe Przedsiębiorstwo Zieleni i Usług Komunalnych zajmuje się zmarłymi, u których podejrzewało się zakażenie koronawirusem.

– Takich przypadków było dosłownie kilka. Ale co ważne, obserwujemy, że sytuacja ze strony firm pogrzebowych się zmienia i coraz chętniej chcą współpracować. Wydaje się, że jak każdy one też oswajają się z tymi realiami – cytujemy za portalem wypowiedź rzeczniczki szpitala, Anny Mazur-Kałuży.

  1. Przyjaciółki zrobiły sobie wspólne zdjęcie. Minęło sporo czasu, zanim zauważyły budzący dreszcze szczegół
  2. Ministerstwo Zdrowia podjęło ostateczną decyzję. Wchodzi w życie już dzisiaj
  3. Katarzyna Dowbor do dziś żałuje jednej rzeczy. Temat z przeszłości wciąż do niej powraca, nie miała wyboru

Zakłady pogrzebowe w trudnej sytuacji

Podobno najwięcej trudności przysparza sytuacja, w której zakażenie koronawirusem było podejrzewane, ale nie zdołano go jeszcze potwierdzić. Zakłady pogrzebowe nie wiedzą wówczas, czy stosować dodatkowe zabezpieczenia.

– Gdy wiemy, że zmarły miał podejrzenie koronawirusa, możemy się dodatkowo przygotować. I to robimy – powiedział pan Tomasz Zwolski, pracujący w firmie pogrzebowej w Kielcach, cytat za kielce.wyborcza.pl.

ZOBACZ ZDJĘCIA:

informacje

Zakłady pogrzebowe niechętnie zajmują się zmarłymi na koronawirusa.

ZOBACZ TEŻ:

  1. Kasjerka Biedronki zakażona koronawirusem. Zaniepokojeni klienci piszą maile
  2. Tłumy ludzi na deptaku we Włoszech. Wielu bez maseczek, władze są wściekłe
  3. Jarosław Gowin powiedział, ilu Polaków może zarazić w ciągu kilkunastu miesięcy. Nie uwierzycie
  4. 3 pary znaków zodiaku, które nigdy nie powinny być razem. Ich związki skończą się katastrofą
  5. Pamiętacie córkę wójta z „Rancza”? Gdy zobaczycie, jak dziś wygląda Marta Chodorowska, zdębiejecie. Jest piękna
  6. Dramatyczny apel dyrektora szpitala. Auto wjechało w wózek z 1,5-rocznymi bliźniakami

źródło: kielce.wyborcza.pl

Tagi: pogrzeb
Powiązane
Leszek i Monika Millerowie
Czyje to dziecko? Popularne pociechy i znani rodzice. Wiesz, kogo łączą więzy krwi?