Lifestyle.Lelum.pl > Programy > Pogodynka w "Pytaniu na śniadanie" chyba się nie wyspała. Nagle wybiegła z kadru. "Ja uciekam"
Michał Fitz
Michał Fitz 26.03.2023 10:54

Pogodynka w "Pytaniu na śniadanie" chyba się nie wyspała. Nagle wybiegła z kadru. "Ja uciekam"

"Pytanie na śniadanie"
fot. kadr z programu "Pytanie na śniadanie"

W nocy z soboty na niedzielę przestawialiśmy czas, co w praktyce wiązało się z krótszym o godzinę snem. Na pewno wiele osób już odczuło to w pierwszych godzinach dnia, a dobrym tego przykładem jest pogodynka z programu “Pytanie na śniadanie”. Ta nie ukrywała, że jest niewyspana.

W pewnym momencie Agnieszka Dziekan, kompletnie się pogubiła i nawet nie wiedziała, w którą stronę iść

"Pytanie na śniadanie": Niewyspana pogodynka

Pierwsza prognoza pogody zaczęła się zupełnie normalnie. Agnieszce udawało się przekazać wszystkie, najistotniejsze informacje dotyczące dzisiejszej aury. Zabawnie zaczęło robić się dopiero wtedy, gdy postanowiła opowiedzieć anegdotę.

- Założyłam się z dziewczynami za kulisami, kiedy będę zrzucała winę na zmianę czasu i to, że muszę się obudzić. To jest właśnie teraz — przyznała przed widzami

 

Niesłychane, jak teraz wygląda Kampio z "Chłopaków do wzięcia". Mocno zainwestował w swój wygląd

"Pytanie na śniadanie": Pogodynka kompletnie się zaplątała

Po tym, jak Agnieszka przyznała się, że faktycznie jest niewyspana, stwierdziła, że musi natychmiast podbudować swoją energię kawą. Pożegnała się więc z widzami i została w kadrze, jakby na chwilę po prostu zastygła.

- A! I uciekam, dobra — powiedziała, schodząc z kadru.

Prawdopodobnie dostała od realizatorów cynk na słuchawkę, że nie powinna już stać w oku kamery. Nieco zakłopotana szybko zaczęła udawać się za kulisy, jednocześnie śmiejąc się z samej siebie. Wymownym spojrzeniem i tonem skwitował to Tomasz Kammel

- Tak Agnieszka, na kawę to zdecydowanie tam — stwierdził rozbawiony prezenter.

"Pytanie na śniadanie": Agnieszka Dziekan ma serię zabawnych sytuacji

Dzisiejszy problem z zejściem z anteny nie był jedyną zabawną sytuacją, w którą była zamieszana Agnieszka Dziekan. Ta wczoraj prezentowała pogodę z ogrodu działkowego, bo jeden z segmentów dotyczył ulubionego, letniego sportu Polaków - grillowania.

W połowie przedstawiania pogody przerwał jej Tomasz Tylicki, który prowadził tamten segment. Ten stwierdził, że upieczona kiełbaska jest tak wyśmienita, że Agnieszka musi jej spróbować natychmiast. Pogodynka widocznie nie oparła się, bo kolejne plansze z prognozą przeleciały już na wizji bez jej komentarza.

 

Powiązane
Uśmiech Dody
Poznajesz uśmiechy tych celebrytek? Nawet ich mężowie mogliby się pomylić!