Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Zamówił filet, frytki i surówkę. Gdy spojrzał na rachunek, w jednej chwili zamarł, kwota powala na kolana
Angelika Bielska
Angelika Bielska 19.06.2020 00:34

Zamówił filet, frytki i surówkę. Gdy spojrzał na rachunek, w jednej chwili zamarł, kwota powala na kolana

rachunek
Fot. ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Rachunek, który otrzymał w restauracji, powalił go na kolana. Pan Paweł, którego przypadek opisała Wirtualna Polska, chciał zjeść dobry, nadmorski obiad. Zdecydował się na zamówienie klasycznego dania, złożonego z filetu, frytek i surówki. Nie spodziewał się, że po obiedzie przeżyje prawdziwy szok. Stało się to gdy na jego stole wylądował rachunek – ten zwala z nóg.

Wyjazdy wakacyjne to zazwyczaj luz, dobra zabawa i lenistwo. W związku z czym, niewielu z nas decyduje się na przygotowywanie posiłków na własną rękę. W grę wchodzą raczej różnego rodzaju lokale – restauracje i bary. Nie ma co ukrywać, że to dużo bardziej wygodna, a jednocześnie kosztowana opcja niż samodzielnie przygotowane posiłki. Szczególnie w sławnych i modnych, wakacyjnych kurortach. Przekonał się o tym pewien mężczyzna.

Rachunek przywracający o zawrót głowy

Pan Paweł podzielił się swoimi doświadczeniami, na łamach portalu WirtualnaPolska.pl. Będąc na wakacjach, pokusił się o klasyczny, nadmorski obiad – w związku z czym zamówił dwa dorsze, podwójne frytki oraz zestaw surówek. Za obiad zapłacił… 98 zł. Ryba nigdy nie należała do tanich, jednak teraz jest jeszcze droższa.

Tak sytuacja wygląda w nadmorskich miejscowościach nad polskim morzem – skoro kawałek ryby dla dwóch osób to koszt 100 zł, w tym roku niestety nie na atrakcje i zwiedzanie, a na samo żywienie możemy wydać fortunę.

  1. Policja dostała wezwanie do domu starszej kobiety. Siłą weszli do środka, ich oczom ukazał się piorunujący widok
  2. Cudowny przepis na pierogi po polsku, pyszniejsze niż ruskie. Tajemnicą jest obłędny farsz
  3. Mam Talent: 12-latka weszła na scenę i zaczęła śpiewać. Przerwano jej dwa razy, potem popłynęło morze łez

Zawrotne ceny w czasie pandemii

Sytuacja wygląda tak tragicznie ze względu na panującą epidemię koronawirusa. Nie ma co ukrywać – przez trzy miesiące byliśmy zmuszeni, by spędzać czas w domu. Teraz gdy sezon urlopowy możemy uznać za otwarty, ludzie ruszyli albo nad polskie morze, albo w góry. Nie ma się co dziwić – jeszcze nie tak dawno granice były zamknięte.

Fakt ten postanowili wykorzystać właściciele wakacyjnej, lokalnej gastronomii, którzy chcą się odkuć po nieco opóźnionym rozpoczęciu sezonu oraz izolacji, która mocno uderzyła w gospodarkę, turystykę i finanse.

ZOBACZ ZDJĘCIA:

ryba

Jak dużo będzie nas kosztować jedzenie w restauracjach?

ZOBACZ TEŻ:

  1. Jarosław Kaczyński nie spędza urodzin sam. W drodze na Wawel towarzyszyła mu wyjątkowa przyjaciółka
  2. Dramatyczne odkrycie w Bałtyku. Kąpiel może mieć porażające skutki
  3. Makijaż potrafi zmienić nie do poznania. Pomalowała tylko połowę twarzy, efekt zwala z nóg
  4. Uczestnik „Gogglebox” napisał list do Agaty Dudy. Nie przebierał w słowach, treść wiadomości odbiera mowę
  5. Już wszystko jasne. Prawda o Martynie Wojciechowskiej i Przemku Kossakowskim wyszła na jaw, fani będą zachwyceni
  6. Porażające informacje obiegły media. Nie żyje Dariusz G., popełnił samobójstwo

źródło: pikio.pl

Powiązane
Miodowe Lata
Tego o “Miodowych latach” na pewno nie wiesz. Nawet najwięksi fani serialu nie odpowiedzą na wszystkie pytania