Lifestyle.Lelum.pl > Programy > Sanatorium miłości: Kuracjuszka aż drżała, gdy o tym mówiła. Popłynęły łzy
Wiktoria Wihan
Wiktoria Wihan 30.04.2024 09:03

Sanatorium miłości: Kuracjuszka aż drżała, gdy o tym mówiła. Popłynęły łzy

Sanatorium Miłości Maria
Fot. kadry z programu "Sanatorium Miłości", sezon 8, odcinek 6

“Sanatorium miłości" to program, który dostarcza widzom mocnych wrażeń. Podczas emisji ostatniego odcinka publiczności trudno było zachować powagę, gdy jedna z uczestniczek podzieliła się porażającą historią ze swojego życia. Gdy seniorka obejrzała specjalnie przygotowane dla niej nagranie od bliskich, zalała się łzami. Dlaczego tak zareagowała? To, co powiedziała, sprawiło, że nawet mężczyźnie nie byli w stanie pohamować wzruszenia.

“Sanatorium miłości": Do grona uczestników dołączyła nowa kuracjuszka

Widzowie “Sanatorium miłości” mają okazję, by po raz 6. śledzić na ekranach perypetie starszych ludzi, którzy zgłosili się do programu, by znaleźć swoją drugą połówkę. Seniorzy, którzy spędzają czas w kurorcie, już dawno mieli okazję się ze sobą poznać i nawiązać pierwsze przyjaźnie i relacje. Tymczasem wyznanie Marii Luizy wprawiło wszystkich kuracjuszy, a nawet produkcję, w zdumienie. Kobieta przyznała, że nie czuje się gotowa na nawiązanie żadnego poważnego związku z mężczyznami, których poznała w show. Postanowiła być wierna sobie i podjęła decyzję o opuszczeniu sanatorium. 

Nikt nie spodziewał się, że jedna z uczestniczek nagle zrezygnuje z dalszego udziału w programie. Na jej miejsce pojawiła się jednak inna seniorka, jej imienniczka, Maria z Łodzi. Pojawienie się nowej bohaterki wywołało sporo emocji wśród uczestników. Na łamach najnowszego odcinka wszyscy mieli okazję, by nieco lepiej poznać kobietę. Ta opowiedziała im niesamowicie poruszającą historię ze swojego życia, która doprowadziła do łez nawet największych twardzieli. 

Sanatorium miłości: Andrzej przeskrobał sobie u widzów W takich warunkach mieszka Maria z "Sanatorium miłości". Zdjęcia

“Sanatorium miłości": Kuracjuszka podzieliła się wstrząsającą historią

W najnowszym odcinku “Sanatorium miłości” uczestnicy otrzymali od produkcji programu pewną niespodziankę. Marta Manowska oznajmiła, że za chwilę zostaną odtworzone filmiki z pozdrowieniami, które nagrali dla kuracjuszy ich najbliżsi. Ta sytuacja stworzyła idealną okazję do tego, by uczestnicy mogli lepiej poznać nową seniorkę, Marię. Nikt jednak nie przypuszczał, że wideo, które nagrały dla niej jej dzieci, wywoła tyle emocji.

Mamo, to twoje dzieci, Ania i Filip. My jesteśmy bardzo dumni z ciebie, zdajemy sobie sprawę, że masz trudne dosyć zadanie przed sobą, ale jesteśmy pewni, że sobie poradzisz. Będzie mamo na pewno wszystko okay. Kochamy cię bardzo, dasz radę! – usłyszeli widzowie.

Podczas gdy syn Marii przemawiał do kamery, jego mama nie była w stanie powstrzymać łez. Pozostali uczestnicy zaczęli ją pocieszać, jednak byli lekko zdezorientowani tym nagłym przypływem emocji. Wszystko wyjaśniło się już za chwilę, gdy kobieta opowiedziała, co wydarzyło się w jej życiu w ostatnich miesiącach:

 Dlaczego ja tak zareagowałam... Mój syn mi bardzo zachorował. Był takim poważnym lekiem leczony, że wpadł w śpiączkę i spał 13 dni. On już był jak nieżywy. Ja byłam dzień i noc przy tym łóżku. Obudził się, ale jest niepełnosprawny. Jest ze mną cały czas, bo nie dawał rady chłopak sobie – podsumowała Maria.

Wyznanie uczestniczki sprawiło, że pozostali kuracjusze i kuracjuszki nie byli w stanie pohamować łez. Oczy przecierali nawet mężczyźni, którzy nie potrafili ukryć wzruszenia.

Sanatorium Miłości (2).jpg
Fot. kadry z programu "Sanatorium Miłości", sezon 8, odcinek 6
Sanatorium Miłości (3).jpg
Fot. kadry z programu "Sanatorium Miłości", sezon 8, odcinek 6
Sanatorium Miłości.jpg
Fot. kadry z programu "Sanatorium Miłości", sezon 8, odcinek 6

ZOBACZ TEŻ: Małgorzata z "Sanatorium miłości" odpowiedziała widzom. Tak reaguje na hejt

“Sanatorium miłości": Internauci nie pozostali obojętni na wyznanie Marii. Posypały się komentarze

Opowieść Marii wywołała łzy u pozostałych uczestników “Sanatorium miłości”, ale jak się okazuje, wzruszyła również spore grono widzów. To, co dzieje się w programie, jest zwykle szeroko komentowane przez grono odbiorców show. Internauci nie mogli więc przejść obojętnie obok wyznania nowej uczestniczki. Wiele osób chwaliło kobietę za serce, które wkłada w opiekę nad synem, a także pisało, jak wiele emocji wywołał u nich cały odcinek:

  • Dzisiaj był bardzo wzruszający odcinek. Tak mi żal osób, które spotyka jakaś tragedia, samotność, choroba czy utrata bliskich. Sama straciłam najwspanialszego brata. Bardzo za nim tęsknię. Nikt nie powinien przeżywać takich ciężkich chwil.
  • Mario, jesteś wspaniałą Matką i Aniołem dla ludzi.
  • No leciały łzy na te różne słowa dziś wypowiedziane przez uczestników... Za to lubię ten program.
  • Boże mój serce się kraje. Nie ma silniejszego uczucia niż miłość matki – czytamy pod postem “Sanatorium Miłości” na Facebooku.