Siostry zostały rozdzielone w dzieciństwie. Po 23 latach jedna z nich dostała wiadomość, która zmieniła wszystko
Siostry zostały rozdzielone jeszcze w dzieciństwie. To właśnie wtedy jedna z nich trafiła do innego domu dziecka. Tym samym słuch po niej zaginął. Po 23 latach dostała wiadomość, której treść całkowicie odmieniła bieg wydarzeń. Podobnego zakończenia prawdopodobnie żadna z nich się nie spodziewała. Niesamowita historia opowiedziana została w Dzień Dobry TVN.
Życie potrafi być naprawdę przewrotne i zaskakujące. Okazuje się, że mimo szczerych chęci nie jesteśmy w stanie przewidzieć scenariusza, który przygotował dla nas los. Pewne rodzeństwo przez 20 lat nie miało pojęcia, co dzieje się z ich siostrą. Dziewczynka rozdzielona została od reszty i trafiła do innego domu dziecka. Mąż jednej z sióstr włączył się w poszukiwania. Wydarzyło się coś niewiarygodnego. Siostry na długo to zapamiętały.
Siostry zostały rozdzielone w dzieciństwie
Siostry swoją niewiarygodną historią postanowiły podzielić się z widzami popularnej śniadaniówki Dzień Dobry TVN. Monika Romejko wraz z siostrą Wiesławą, Roksaną i braćmi wychowywała się w domu dziecka. Rodzice dzieciaków nadużywali alkoholu i nie byli w stanie zapewnić im życia, na jakie naprawdę zasługiwali. Najmłodsza z rodzeństwa, Roksana, trafiła do innego przytułku dla dzieci. Pozostali członkowie rodziny przez 20 lat nie wiedzieli, co tak naprawdę się z nią dzieje. Dopiero mąż pani Moniki zaproponował, aby wspólnie rozpoczęli poszukiwania.
-Inicjatywa wyskoczyła ze strony męża. Ja w domu dziecka wspominałam cały czas, że mam zdjęcie, pamiętam wszystko. Próbowaliśmy odnaleźć siostrę, ale mówili, że nie można, że siostra jak skończy 18 lat, to sama się odezwie […] – mówiła w programie Dzień Dobry TVN kobieta.
Po raz kolejny okazuje się, ze siła internetu jest naprawdę imponująca i nieoceniona.
Po 23 latach jedna z nich dostała wiadomość
23 lata, dokładnie tyle trwały poszukiwania zaginionej siostry. Kobietę udało się namierzyć dzięki sile Facebooka. Jak sama przyznaje, pierwszy napisał do niej mąż Moniki. Wspomniał wówczas, że szukają dziewczyny urodzonej 20 lipca 1984 roku w Sławinie. Jako potwierdzenie wysłał jej zdjęcie z dzieciństwa.
Jak natrafił na profil Roksany? Pewna kobieta wysłała do niego wiadomość, podając jej namiary. Była przekonana, że to właśnie ona jest osobą, której poszukują. Kiedy po całej sytuacji chciał jej podziękować, profil zniknął z mediów społecznościowych.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Siostry zostały rozdzielone w dzieciństwie.
Jedyną pamiątką były stare fotografie.
Udało się ją odnaleźć dzięki sile Facebooka.
ZOBACZ TEŻ:
- Starasz się o prawo jazdy? Przedstawiamy choroby, które mogą uniemożliwić jego otrzymanie
- Nie musisz kupować nowego. Prosty sposób na otwarcie „jednorazowego” młynka do pieprzu
- Genialny sposób na czyszczenie piekarnika. Wszystkie składniki masz już w domu
- Kasia z ”Królowych życia” znowu zmieniła fryzurę. W takim wydaniu jeszcze jej nie widzieliśmy
- Złodzieje wykorzystują taśmę klejącą, aby włamać się do domu. Podstępna sztuczka wszystko ułatwia
- Sąsiedzi już dłużej nie wytrzymają. Rudi Schuberth doprowadza ich do szewskiej pasji, jest jeden główny powód
Źródło: dziendobry.tvn.pl
