Skromna mogiła, a na niej takie zdjęcie. Grób Violetty Villas od razu rzuca się w oczy
Violeta Villas - absolutna legenda polskiej muzyki rozrywkowej, która na zawsze zapisała się na kartach historii. Niestety odeszła w 2011 roku, czyli już prawie 13 lat temu. Jej grób zwraca jednak szczególną uwagę.
Violeta Villas jest niekwestionowaną legendą
Urodziła się jeszcze przed wojną, w 1938 roku na terenie dzisiejszej Belgii. Jej głos był znany w całej Europie, a wiele miłośników opery oraz operetki przyjeżdżało specjalnie do Polski, aby ją usłyszeć. Cytujemy za Wikipedią:
Jej głos był charakteryzowany jako sopran koloraturowy o rozszerzonej skali. Miała słuch absolutny. Grała na fortepianie, puzonie oraz skrzypcach. Przez wielu była uważana za legendę polskiej muzyki, w prasie francuskiej i amerykańskiej określana jako „głos ery atomowej” oraz „biały kruk wokalistyki światowej”. Zdaniem niektórych przez pewien czas uchodziła za „polski symbol seksu”. Mówiła biegle po polsku, francusku i rosyjsku, władała także językiem niemieckim i walońskim.
Violetta Villas zmarła w 2011 roku
Media na całym świecie donosiły o śmierci artystki, która została znaleziona martwa w swoim domu w Leniwie Kłodzkim 5 grudnia 2011 roku. Smutek z powodu śmierci artystki wyraziła między innymi Barbara Streisand, amerykańska legenda estrady.
Okoliczności śmierci pozostały do dzisiaj niejasne. Sekcja zwłok nie wskazała na jednoznaczną przyczynę śmierci. Artystka była już w podeszłym wieku, jednak nie chorowała na żadną przewlekłą chorobę, a jej śmierć była niespodziewana.
Grób Violetty Villas
Grób polskiej gwiazdy opery znajduje się na warszawskich Powązkach, gdzie Violetta Villas spoczęła zaraz po pogrzebie w 2011 roku. Mogiła jest bardzo skromna i typowa, uwagę zwraca jednak jeden, bardzo istotny, szczegół. Otóż chodzi o zdjęcie diwy. Jest ona przedstawiona tam tak, jak wyglądała za czasów swojej młodości. Odwiedzający cmentarz nie są w stanie zatem przejść obok grobu obojętnie i bardzo często widuje się zatrzymujące się osoby oddające hołd artystce.
