Lifestyle.Lelum.pl > Programy > "Ślub od pierwszego wejrzenia": Trafiła do szpitala. Teraz ujawnia porażające szczegóły. "Wszystko przepadło"
Michał Fitz
Michał Fitz 02.09.2023 08:22

"Ślub od pierwszego wejrzenia": Trafiła do szpitala. Teraz ujawnia porażające szczegóły. "Wszystko przepadło"

Ślub od pierwszego wejrzenia
fot. instagram.com/anet.zuchowska; kadr z programu "Ślub od pierwszego wejrzenia"

Choć dla wielu szukających miłości uczestników “Ślub od pierwszego wejrzenia” okazał się totalną klapą, kilka par faktycznie związało się ze sobą na tyle, że dziś tworzy szczęśliwe rodziny. Dobrym przykładem są Aneta i Robert, którzy mieli jednak ostatnio trudny czas. Wszystko przez stan zdrowia uczestniczki.

"Ślub od pierwszego wejrzenia": Aneta i Robert tworzą już rodzinę

Aneta i Robert nie tylko utwierdzili się w swojej wzajemnej miłości po programie, ale też poczuli ze sobą na tyle pewnie, że ostatecznie zdecydowali się na dziecko, które przyszło na świat w ubiegłym roku. Niestety, niecałe ich małżeństwo to sielanka.

W pewnym momencie Aneta zaczęła rzadziej publikować w mediach społecznościowych, choć jest w nich dosyć aktywna. Jak się później okazało, powodem tego stanu rzeczy były jej problemy ze zdrowiem. Musiała wręcz trafić do szpitala.

"Skąd Ty się wzięłaś dziewczyno?!" Jurorzy "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" aż wstali, czegoś podobnego jeszcze nie było!

"Ślub od pierwszego wejrzenia": Aneta w szpitalu

Wreszcie Aneta uchyliła rąbka tajemnicy, pokazując w sieci swoje zdjęcie ze szpitala. Widać na nim, jak wymęczona leży na szpitalnym łóżku. Z jej ręki wystaje wenflon niezbędny do podawania kroplówki. Mimo wszystko, uczestniczka show byłą w stanie zdobyć się na pozytywny gest dłonią. Widać, że była dobrej myśli.

Pozytywne nastawienie na pewno się przydało, bo dziś Aneta czuje się już dobrze. Jej organizm wraca też do pełnej sprawności po całym leczeniu. Kobieta opisała bowiem jego szczegóły. Lekarze nie szczędzili jej specyfików.

Aneta zrzut.JPG
instagram.com/anet.zuchowska

"Ślub od pierwszego wejrzenia": Aneta naszprycowana chemią

Bohaterka programu wprost napisała, że została “nafaszerowana chemią” w szpitalu. Dodała, że to co prawda pomogło w rozwiązaniu głównego problemu, ale też przysporzyło jej kolejnych. Wyniszczyło jej włosy, paznokcie, a także znacząco osłabiło odporność.

Słowo “chemia” wzbudziło u fanów duży niepokój, bo kojarzy się z leczeniem nowotworów. Kobieta musiała później ich uspokajać, że problem, z którym ona się borykała, na całe szczęście nie był aż tak poważny.

Źródło: Plotek

Powiązane
Chłopaki nie płaczą
Znasz “Chłopaki nie płaczą” na pamięć? To kto to powiedział? Nawet najwięksi fani będą mieli problemy