Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Spięcie na konferencji. Mocne słowa Donalda Tuska do dziennikarza TVP Info
Martyna Pałka
Martyna Pałka 30.10.2021 16:00

Spięcie na konferencji. Mocne słowa Donalda Tuska do dziennikarza TVP Info

Donald Tusk
YouTube/Janusz Jaskółka

Na ostatniej konferencji prasowej Donalda Tuska doszło do ostrej wymiany zdań między politykiem a jednym z dziennikarzy zaproszonych na spotkanie. Reporter TVP INFO zapytał lidera PO między innymi o zdradę europosłów podczas głosowania w Parlamencie Europejskim.

Tematem konferencji prasowej Donalda Tuska było spotkanie Europejskiej Partii Ludowej, które miało miejsce w tamtym tygodniu w Brukseli i dotyczyło między innymi przyznania Polsce pieniędzy w ramach Funduszu Odbudowy. Dziennikarz TVP INFO zapytał polityka, kto dał mu gwarancję otrzymania dofinansowania dla naszego kraju.

Lider PO powiedział, że nikt nie dał mu gwarancji. Dziennikarz stwierdził, że wypowiedziane przez Donalda Tuska słowa o tym, że nikt w Europie nie zamierza karać Polaków, było pewnego rodzaju potwierdzeniem dofinansowania. Donald Tusk zareagował na te słowa w mocny sposób.

– Nie, proszę pana. Jeśli pan słyszy swoje pytanie, to już się pan wstydzi. – odpowiedział Donald Tusk

-Nie wstydzę się. Proszę mi nic nie sugerować, tylko proszę mi powiedzieć, z kim pan rozmawiał — brzmiała odpowiedź dziennikarza TVP INFO

Tusk w mocnych słowach odpowiada dziennikarzowi TVP

Donald Tusk zdecydował się odpowiedzieć na pytanie, wcześniej jednak zasugerował, że dziennikarz powinien usunąć tezę z postawionego pytania. Zaznaczył też, że nie obiecywał żadnych gwarancji.

Nie dziwi mnie to, znamy pańską misję, ale nie znaczy to, że będę ulegał tego typu manipulacjom. Nie mówiłem nic o żadnych gwarancjach. Mówiłem o tym, że wszyscy moi rozmówcy, w tym nowy kanclerz Austrii, wieloletnia kanclerz Niemiec, premier Słowenii i jednocześnie lider prezydencki słoweńskiej, wicepremier Irlandii, premier Chorwacji, wicepremier Belgii, premier Grecji, premier Słowacji — to było grono, z którym siedziałem na szczycie Europejskiej Partii Ludowej przy jednym stole na kilka godzin przed rozpoczęciem szczytu Rady Europejskiej — powiedział Donald Tusk

Lider PO zaznaczył, że wszyscy jego towarzysze, niezależnie od ich stosunku do rządów Prawa i Sprawiedliwości w Polsce, chcieli podjąć decyzje umożliwiające przyznanie naszemu krajowi pieniędzy.

-Każdy chciałby, bo każdy ma swoje kłopoty dzisiaj, żeby Unia Europejska działała jak jeden mechanizm, żeby żadne państwo nie czuło się pokrzywdzone i każdy mój rozmówca, z mniejszym lub większym naciskiem, mówi o bezwzględnej potrzebie szanowania prawa europejskiego i praworządności — dodał lider PO Donald Tusk

Polityk stwierdził także, że zasady panujące w Unii Europejskiej nakazują dbanie o dobro każdego z członków.

Donald Tusk ostro odpowiada na pytanie reportera TVP INFO

Polityk zaznaczył również, że nie jest dziś premierem i w związku z tym jego moc jest bardzo ograniczona.

– Robię też wszystko, co w mojej mocy, ona jest ograniczona, ja dzisiaj nie jestem premierem, prezydentem, mogę trochę wpływać, trochę przekonywać, nie ja podejmuję dzisiaj decyzje, ale też proszę wszystkich moich rozmówców, tam jeszcze była szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, która jest też członkinią naszej Europejskiej Partii Ludowej, żeby znaleźli taki sposób wyjścia z tego klinczu, równocześnie ratować polską praworządność i dać pieniądze Polakom, bo one nam, Polakom, się po prostu należą — odpowiedział Donald Tusk

Lider PO podkreślił, że według Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższej kolejny krok jest po stronie PiS-u. Zapowiedział również, że on i jego partia nie zamierzają bronić Izby. Dziennikarz powrócił do tematu szczucia i zarzucił Donaldowi Tuskowi zdradę.

-Pan zna na pewno doskonale pojęcie zdrady. Jeżeli pan zna pojęcie zdrady, to czy pan rekomendował europosłom Platformy Obywatelskiej to, żeby głosowali za rezolucją, która nakłania Komisję Europejską do wstrzymania Polsce środków z Krajowego Planu Odbudowy? Czy pan jest dumny z tego, że europosłowie Platformy Obywatelskiej tak zagłosowali? Czy na pana prośbę? – zapytał dziennikarz TVP INFO

Donald Tusk porównał pytanie reportera do przesłuchiwań SB z lat osiemdziesiątych.

-Jak byłem w pana wieku mniej więcej, byłem przesłuchiwany przez SB. To był rok 1982 czy 1983. Byłem wtedy aresztowany i wiedziałem, bo miałem pewną praktykę i doświadczenia, że jedyną praktyką jest odmawiać odpowiedzi na zadawane pytania. Jak słyszę TVP Info i tego typu pytania, to mam deja vu, czuję się mniej więcej tak samo jak wtedy, kiedy przesłuchiwał mniej funkcjonariusz SB, i pan pewnie też coś o tym wie — odpowiedział lider PO Donald Tusk

Źródło: wydarzenia.interia.pl

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. U Jana Englerta wykryto tętniaka
  2. Ryszarda Kotysa z żoną dzieliła gigantyczna różnica wieku. Niebywałe, kim jest kobieta
  3. Wojciech Andrusiewicz przekazał komunikat o wzroście zakażeń w Polsce
Powiązane
Miodowe Lata
Tego o “Miodowych latach” na pewno nie wiesz. Nawet najwięksi fani serialu nie odpowiedzą na wszystkie pytania