Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Syn kultowego polskiego muzyka przekazał tragiczną wiadomość. "Teraz już nie cierpisz kochany tato"
Wiktoria Wihan
Wiktoria Wihan 19.11.2023 18:12

Syn kultowego polskiego muzyka przekazał tragiczną wiadomość. "Teraz już nie cierpisz kochany tato"

Marek Ałaszewski, świeczki
Nie żyje Marek Ałaszewski. Fot. facebook.com/m.alaszewski, canva

Marek Ałaszewski Junior właśnie przekazał tragiczną wieść. Syn wybitnego muzyka, Marka Ałaszewskiego, poinformował o śmierci ojca. Artysta dla wielu był ikoną polskiego rocka. Przegrał długą walkę z bezlitosną chorobą.

Marek Ałaszewski nie żyje

Media właśnie obiega wieść o śmierci Marka Ałaszewskiego. Artysta zmarł w nocy z 18 na 19 listopada. Był wybitnym gitarzystą, kompozytorem, tekściarzem i wokalistą, a także założycielem zespołu “Klan”, czyli jednego z pierwszych polskich rockowych zespołów. Utwory takie jak "Z brzytwą na poziomki", "Nie sadźcie rajskich jabłoni" czy “Automaty” do dziś są chętnie słuchane przez fanów tego gatunku muzyki.

Informację o jego odejściu przekazał w mediach społecznościowych syn, Marek Ałaszewski Junior. W poruszających słowach pożegnał ojca, a także ujawnił wstrząsające szczegóły dotyczące jego ostatnich chwil. Mało który fan zdaje sobie sprawę, z czym musiał zmierzyć się legendarny rockman.

Właśnie podano, że Maciej Damięcki nie żyje. Mało kto wie, kim była jego żona Nie żyje Katarzyna Pawlak. Wszystko przez okropną chorobę. Przed śmiercią ważyła mniej niż 30 kilogramów

Syn przekazał wieść o śmierci Marka Ałaszewskiego

19 listopada po południu syn Marka Ałaszewskiego przekazał tragiczną wieść o śmierci ojca. Okoliczności odejścia artysty są związane z ciężkim udarem, którego doznał w 2016 roku. Po nim muzyk już nigdy nie wrócił do pełnej sprawności, jego stan powoli coraz bardziej się pogarszał. W nocy z 18 na 19 listopada jego organizm przegrał walkę z chorobą. 

Marek Ałaszewski Junior w poruszających słowach pożegnał ojca, a także opowiedział o jego zmaganiach po udarze:

Mój ukochany Tata odszedł dzisiaj w nocy. 7 lat temu, udar, zmora naszych czasów, odebrał mu możliwość poruszania się, mówienia, tworzenia... czyli w zasadzie wszystko. Przez ostatni niemal rok, od stycznia leżał pod respiratorem, wtedy już nieświadomy - taką przynajmniej mamy nadzieję. Nie wyobrażam sobie przez co musiał przejść.

Teraz już nie cierpisz kochany Tato… Do zobaczenia.

ZOBACZ TEŻ: Nie żyje prowadzący kultowego programu TVP. “Adamie! Dziękuję za wszystko”

Twórczość Marka Ałaszewskiego

W latach 60. Marek Ałaszewski występował w kilku grupach big-beatowych. Jego kariera tak naprawdę rozpoczęła się dopiero w 1969 roku, gdy założył Klan. Był to jeden z pierwszych rockowych zespołów z prawdziwego zdarzenia, który ma na swoim koncie 5 oryginalnych albumów. 

Gdy doszło do rozpadu Klanu w 1971 roku, Marek Ałaszewski wrócił do wykonywania swojego zawodu, jakim było malarstwo. Nie wszyscy fani zdają sobie sprawę, że był on bardzo utalentowanym artystą, który kształcił się na wydziale malarstwa w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Ałaszewskiemu jednak zdarzało się okazjonalnie powracać do grania koncertów, co zawsze bardzo doceniali jego oddani fani. 

Projekt bez nazwy - 2023-11-19T174632.086.png
Nie żyje Marek Ałaszewski. Fot. AKPA

źródło: plotek.pl, interia.pl

Tagi: śmierć