Szalejący deszcz w „Pytaniu na Śniadanie”. Na wizji doszło do nieplanowanych scen, prowadząca aż się bała
Dziennikarze programów śniadaniowych muszą być przygotowani naprawdę na wszystko. Jak się okazuje, Tomasz Kammel i Małgorzata Tomaszewska potrafią poprowadzić „Pytanie na śniadanie” nawet w strugach wody, lejącej im się prosto na głowy.
Dzisiejsze wydanie śniadaniowego programu Telewizji Polskiej było inne niż wszystkie. Głównie dlatego, że zarówno gość, jak i prowadzący musieli rozmawiać w potwornej ulewie i wichurze. Tomaszewska w pewnym momencie nieźle się wystraszyła.
Ulewa podczas programu „Pytanie na śniadanie”
13 sierpnia w śniadaniówce TVP gościem był kardiolog, który wyjaśniał, kto nie powinien latać samolotem. Mowa była o chorobach lub zabiegach, które sprawiają, że podniebną podróż należałoby skonsultować z lekarzem.
Rozmowa toczyła się w plenerze, należącym do Telewizji Polskiej, w urokliwej altanie pomiędzy rosnącymi w ogrodzie kwiatami. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie gigantyczna, niespodziewana ulewa.
Gwałtowny wiatr utrudniał mówienie, a przez hałas, jaki wywoływały wichura oraz strugi deszczu, uczestnicy rozmówcy musieli do siebie krzyczeć, aby usłyszeć odpowiedzi. Nie zraziło to ich jednak, a wręcz przeciwnie, nastroiło do żartów.
Tomasz Kammel: „Czuję się, jakbym robił z panem wywiad i brał jednocześnie prysznic”
Małgorzata Tomaszewska z lękiem spoglądała w burzowe niebo i próbowała osłonić się przed wodą, jaka zalewała jej twarz. W końcu przyznała „Powiem szczerze, że ja to się trochę boję”, a Tomasz Kammel po rycersku objął ją ramieniem, by dodać otuchy.
– Czuję się, jakbym robił z panem wywiad i brał jednocześnie prysznic. Ale zacina u nas, ludzie – żartował dziennikarz.
– To jest to, proszę państwa! Panie doktorze, proszę mówić! A my, niczym Phil Collins kiedyś, w strugach deszczu będziemy prowadzić program! – dodał Kammel, nawiązując do kultowego koncertu, jaki odbył się w strugach deszczu.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- „Pytanie na śniadanie”. Tomasz Kammel zadrwił z Izabelli Krzan na wizji. Posunął się za daleko?
- Blisko 50-letnia Sokołowska chwali się wózkiem synka. Cena może zwalić z nóg
- Joanna Koroniewska w swoim stylu zamknęła usta hejterom, poszło o deskę. „Po raz pierwszy nie chodzi o mnie”
Źródło: „Pytanie na śniadanie”
