Tego nie pokazali w TV. Waldemar z „Rolnik szuka żony” zapłonął gniewem po dramatycznym finale
Finał programu “Rolnik szuka żony” przeszedł najśmielsze oczekiwania fanów. Wielkim zaskoczeniem dla wszystkich fanów produkcji było to, jak potoczyły się losy Waldemara oraz Ewy po zakończeniu udziału w programie. Podczas ostatniego odcinka rolnik w bardzo mocnych słowach wypowiedział się o ukochanej z show, natomiast Ewie ciężko było powstrzymać łzy. Po emisji Waldemar zdradził, czy żałuje tego, co cała Polska usłyszała z jego ust na antenie TVP.
"Rolnik szuka żony": W finale widzowie usłyszeli przełomowe wieści o Ewie i Waldemarze
Na łamach 10. edycji programu “Rolnik szuka żony” widzowie mieli okazję poznać 41-letniego Waldemara, który na początku show cieszył się dużą sympatią publiczności. Z biegiem czasu mężczyzna zaczął budzić coraz więcej kontrowersji, aż w końcu padł ofiarą internetowego hejtu. Podczas programu rolnik wybrał na swoją partnerkę piękną Ewę, jednak szybko okazało się, że potraktował kobietę bardzo powierzchownie, z czym nie mogli pogodzić się widzowie.
Finał programu “Rolnik szuka żony” przyniósł nieoczekiwane wieści. Okazuje się, że niedługo po zakończeniu nagrań związek Waldemara i Ewy dobiegł końca. Wówczas mężczyzna związał się z Dorotą, kobietą, która wcześniej walczyła o jego względy w show, a on odesłał ją do domu. Podczas ostatniego odcinka 10. serii widzowie poznali kulisy tej decyzji, a także usłyszeli, jak z ust Waldemara pada wiele gorzkich słów na temat Ewy…
Ewa z „Rolnik szuka żony” podbija salony, produkcja dała jej coś więcej, niż Waldemara. Czy ten dotrzyma jej kroku? “Rolnik szuka żony”: Niewyobrażalne, jak Darek potraktował Nicolę. Wybaczyła mu na wizji. “Jestem w szoku, że można tak bardzo kłamać”"Rolnik szuka żony": Waldemar dosadnie wypowiedział się o związku z Ewą
Okazuje się, że związek Ewy i Waldemara z programu “Rolnik szuka żony” nie przetrwał próby czasu. Przyczyniły się do tego liczne kłótnie między parą, a także wybuchowy temperament mężczyzny. Podczas finałowego odcinka show rolnik nie gryzł się jednak w język, próbując całą winę zrzucić na Ewę.
Nie było nic dobrze między nami po nagraniach. Było względnie, spodziewałem się czegoś innego. Ewa się zablokowała – wyznał przed kamerami.
Kobieta sprawiała wrażenie zaskoczonej tymi słowami. Jej zdaniem Waldemar miał wobec niej zbyt wysokie wymagania. Ten jednak nic nie robił sobie z jej słów. Chwilę później w bardzo ostry sposób wypowiedział się o związku z Ewą:
Poszedłem na tę ładną otoczkę, nie przemyślałem wszystkich argumentów.
Ewie trudno było ukryć fakt, że słowa i zachowanie Waldemara bardzo ją zabolały. Gdy na koniec rozmowy mężczyzna wręczał jej pożegnalny prezent, w jej oczach zalśniły łzy. Rozemocjonowana kobieta szybkim krokiem opuściła plan, widać było, że chciała znaleźć się poza zasięgiem byłego partnera. Czy rolnik żałuje tego, co powiedział o niej na wizji?
ZOBACZ TEŻ: W takich warunkach mieszka Ewa z “Rolnik szuka żony”. Waldemar będzie chciał ją stamtąd wyrwać?
"Rolnik szuka żony": Czy Waldemar żałuje słów, które wypowiedział na łamach finału?
Tuż po emisji finałowego odcinka zwieńczającego 10. edycję programu “Rolni szuka żony”, dziennikarze “Faktu” skontaktowali się z Waldemarem, by skonfrontować to, w jaki sposób zachował się na wizji. Zapytano, czy żałuje, w jaki sposób potraktował byłą partnerkę, jednak nieugięty rolnik nie okazał skruchy.
Niczego nie żałuję. Ja tam u Ewy nie widziałem żadnych łez. Ona ma kamienną twarz. W moim mniemaniu ona nie okazuje żadnych czułych, szczerych emocji, bo ja okazywałem te emocje. Nie wszystko zostało ujęte w tych nagrywkach – stwierdził Waldemar.
41-latek nie żałował również tego, jak wypowiedział się o Ewie:
Nie żałuję tego absolutnie. Ja bym jeszcze raz mógł to powtórzyć. Mógłbym powiedzieć jeszcze raz, że jestem zawiedziony tym, jak to się potoczyło. Był moment, że mi naprawdę zależało na tamtej relacji, ale w porę oprzytomniałem. Po kilku próbach odbijania się od ściany, bo Ewa to jak taki mur, którego nie sposób przejść, więc stwierdziłem, że to nie ma sensu.
Waldemar nawiązał również do swojej relacji z Dorotą. Wyznał, że żałuje wyboru Ewy zamiast swojej obecnej ukochanej:
Poszedłem po rozum do głowy i skupiłem się na dziewczynie, która dużo mi daje. Widzę to szczere uczucie i zaangażowanie. Coś od siebie daje. W tamtym wypadku absolutnie tego nie widziałem. Można mi zarzucać, że źle się zachowałem, nie żałuję tego. To był błędny wybór. Gdybym miał więcej czasu i sytuacja potoczyłaby się inaczej, to na pewno Ewy bym nie wybrał. Miałem po prostu za mało czasu, żeby przekonać się, jaka Dorotka jest i co sobą reprezentuje – powiedział w rozmowie z “Faktem”.
źródło: fakt.pl
