W ostatnim odcinku „MasterChef” widzowie nie wierzyli w to, co zobaczyli na ekranie. Magda Gessler nieoczekiwanie uniosła się po słowach Ani Starmach. Zbyła jej opinię szyderczym śmiechem, Michel Moran nie wiedział, gdzie ma podziać wzrok. 11. edycja „MasterChefa” nie szczędzi widzom emocji. Nikt jednak nie spodziewał się takiego zachowania u żywej legendy TVN-u. Magda Gessler i Ania Starmach oceniały jedno danie. Kiedy prowadząca „Kuchennych rewolucji” usłyszała opinię koleżanki, z jej ust wyrwał się złowrogi, szyderczy śmiech. Nie gryzła się w język.
Fani żywo zareagowali, kiedy Ania Starmach pochwaliła się na Instagramie zdjęciami z wesela w iście greckim klimacie. W komentarzach pojawiły się nieprzychylne uwagi, a wiele osób uznało strój jurorki „MasterChefa” za nieodpowiedni, a wręcz oburzający. Szybko pojawiła się odpowiedź gwiazdy. Ania Starmach niezaprzeczalnie jest jednym z autorytetów kulinarnych, a z jej przepisów codziennie korzystają setki użytkowników: zapracowanych, chętnych do kuchennych eksperymentów, czy też zaczynających przygodę z gotowaniem i niepewnych swoich umiejętności. Także profil społecznościowy gwiazdy cieszy się dużym zainteresowaniem, a jurorka „MasterChefa” dba o to, aby fani wiedzieli, co się u niej dzieje. Na jej Instagramie lądują nie tylko wspaniałe zdjęcia potraw i przepisy, ale także rodzinne fotografie, kadry z programu, czy też nowinki z życia gwiazdy.
Jurorka programu MasterChef Anna Starmach była wierna jednej fryzurze. Od wielu lat możemy podziwiać ją w krótkich, ściętych włosach. Jednak niedawno na Instagramie popularnego stylisty fryzur Łukasza Urbańskiego mogliśmy ujrzeć Anię w wyjątkowej kreacji. Za pomocą programu komputerowego pokazał ją, jako blondynkę. Fani byli zachwyceni. Łukasz Urbański stworzył ankietę, której wyniki były szokujące. Okazuje się, że aż 64 proc. osób stwierdziło, że Anna Starmach zdecydowanie lepiej wygląda w blond włosach. Myślicie, że gwiazda zdecyduje się na zmianę koloru?
